Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Proszowice. Przebudują kanalizacją na Królewskiej, Reja i Wesołej?

Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
Przebudowa wodociągu w Proszowicach
Przebudowa wodociągu w Proszowicach Aleksander Gąciarz
Tylko jedna firma zgłosiła chęć przebudowy sieci kanalizacyjnej w rejonie ulic Reja, Królewskiej i Wesołej w Proszowicach. W dodatku zaproponowana cena wyraźnie przekracza zakładany kosztorys. Mimo to burmistrz chce postępowanie rozstrzygnąć i zadanie zrealizować.

FLESZ - Sytuacja ludności cywilnej w Mariupolu

Budowa kanalizacji sanitarnej w ulicach Reja, Królewska i Wesoła oraz u wylotu rzeki Szreniawy to kolejny element porządkowania gospodarki wodno-ściekowej w mieście. W dużym uproszczeniu można powiedzieć, że w tej chwili zarówno ścieki z domów i bloków, jak i wody opadowe są odprowadzane tym samym rurociągiem, biegnącym w kierunku ulicy Brodzińskiego, a następnie do oczyszczalni. To powoduje, że po większych opadach oczyszczalnia jest zalewana, bo nie zawsze jest w stanie przyjąć tak duże ilości napływających ścieków. Poza tym na samym rurociągu jest kilka wąskich gardeł, które powodują „wybijanie” kanalizacji.

Planowana inwestycja ma spowodować uporządkowanie tej sprawy. Wody opadowe mają być odprowadzane bezpośrednio do rzeki. Z kolei do oczyszczalni – częściowo nowym rurociągiem – płynęłyby tylko nieczystości z gospodarstw domowych. Zadanie nie będzie lekkie, łatwe i przyjemne.

- To będzie trudna robota. Praca na głębokości czterech metrów, w terenie uzbrojonym. Wyzwanie dla wykonawcy jest jeszcze większe niż w przypadku Kolejowej – uważa prezes Wodociągów Proszowickich Michał Chudy.

Do przetargu na wykonanie inwestycji zgłosiła się tylko Firma Instalacyjno-Budowlana z Sieciechowic, przedstawiając ofertę na blisko 890 tysięcy. To prawie 140 tysięcy więcej niż zakładano. Gmina stanęła zatem przed dylematem: powtarzać postępowanie, licząc na spadek ceny, czy dołożyć brakującą kwotę i przetarg rozstrzygnąć. To samo dotyczy wcześniejszych przetargów na budowę kanalizacji w ulicach Kolejowej i Nowej.

Burmistrz Grzegorz Cichy powiedział nam, że opowiada się za tym drugim rozwiązaniem. - We wszystkich wymienionych przypadkach otrzymaliśmy dofinansowanie w postaci środków unijnych lub rządowych. Dlatego błędem byłoby niewykorzystanie tych dotacji tym bardziej, że dysponujemy pewną kwotą wolnych środków budżetowych – mówi i przypomina, że w ostatnim czasie udało się rozwiązać problemy związane z gospodarką wodno-ściekową na kilku ulicach miasta: Krakowskiej, Parkowej, Racławickiej, Zamkowej i Władysława Jagiełły. Usunięto też wieloletnią awarię na 3 Maja.

- Wszędzie tam mieliśmy problemy będące efektem wieloletnich zaszłości. W tej chwili już większość z nich udało się usunąć – słyszymy.

Gdyby wspomniane wyżej inwestycje udało się wykonać, na terenie miasta pozostałyby jeszcze dwa odcinki kanalizacji ogólnospławnej (tj. takiej, gdzie ścieki domowe płyną razem z deszczówką). Pierwszy to dolny odcinek ulicy Kosynierów, gdzie ścieki spływają do rzeki. Drugi to ulica Armii Kraków (między cmentarzem a ul. Kosynierów), gdzie ścieki i deszczówka trafiają do oczyszczalni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski