Proszowice. Rozpoczęła się modernizacja hali sportowej [AKTUALIZACJA]

WIDEO: Trzy Szybkie

Firma, która wygrała przetarg na przebudowę obiektu we wtorek ostro wzięła się do pracy. Duża część parkingu przy obiekcie została odgrodzona. Jako pierwsze „zniknęło” natomiast boisko do gry. Pokrywająca je wykładzina została zerwana wraz z drewnianymi elementami, tworzącymi podbudowę. Niestety nie uda się zrealizować pomysłu, by wykładzinę wykorzystać w przyszkolnych salach gimnastycznych na terenie gminy. Jej oderwanie w całości od płyt, do których była przyklejona, okazało się niemożliwe.

Modernizacja hali sportowej to pierwsze, ale też największe i najważniejsze zadanie realizowane w ramach programu rewitalizacji Proszowic w obszarze sportu i rekreacji. Koszt inwestycji po przetargu to ponad 7 mln zł, czyli o wiele więcej niż początkowo zakładano. Postępowanie wygrała Firma Projektowo-Budowlana Włodarz z Gruszowa w gminie Pałecznica. - Po zakończeniu prac obiekt powinien zyskać zupełnie nowe oblicze. Hala powinna być funkcjonalna i nowoczesna – zapowiada prezes Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji Dariusz Pomykalski.

Zakres prac jest bardzo szeroki. Obejmuje w pierwszej kolejności wymianę nawierzchni boiska sportowego. Ta istniejąca przez kilkanaście lat funkcjonowania cieszyła się bardzo dobrą opinią, ale użytkowanie i podtopienia nie pozostały bez wpływu na jej stan. Według zapewnień nowa ma być jednak jeszcze lepsza. Zniknie też trybuna ulokowana za jedną z bramek. W tej chwili trwa jej rozbiórka. W jej miejscu powstaną sala squasha i siłownia. Na zewnątrz obiektu zostanie dobudowana winda. Wymieniony będzie dach i elewacja zewnętrzna. Powstaną też ogólnodostępne toalety, których w tej chwili obiekt nie posiada.

W ramach prowadzonych robót nie zostanie natomiast dobudowana część hotelowa, która miała powstać na części parkingu od strony Szreniawy. - Na razie po prostu nie ma na to pieniędzy. Nie spowoduje to natomiast problemów z rozliczeniem inwestycji, gdyż budowa części hotelowej nie wchodziła w skład programu rewitalizacji - mówi prezes Pomykalski.

Mogą się natomiast pojawić problemy innego typu. Już teraz wiadomo, że w trakcie remontu piłkarze Proszowianki i ich rywale raczej nie będą mogli korzystać z obecnie użytkowanych szatni. Wiele wskazuje też na to, że z powodu braku odpowiedniej izolacji, trzeba będzie skuć betonową podbudowę pod boiskiem sportowym.

Planowany termin zakończenia przebudowy hali to 30 listopad 2020 roku. - Myślę, że powinien zostać dotrzymany. Widze, że wykonawca to solidna, dobrze zorganizowana firma – zapewnia prezes MOSiR.

W przyszłym tygodniu zaplanowano otwarcie ofert w kolejnym „rewitalizacyjnym” przetargu. Tym razem zamówienie dotyczy zagospodarowania terenów nad Szreniawą.