Proszowice. To były chłodne Dni, ale tylko na początku [ZDJĘCIA, WIDEO]

Prognozy nie kłamały. Weekend przyniósł ochłodzenie i po dwóch z rzędu upalnych Dniach Proszowic tym razem imprezie towarzyszyła niska temperatura i padający od czasu do czasu deszcz.

W takiej właśnie scenerii w sobotę sprzed Domu Kultury wyruszył ulicami miasta korowód na plac targowy. Nie mniej potrzebne od kolorowych strojów młodych aktorów i tancerzy okazały się parasole. - To święto, które ma służyć rozrywce wszystkich naszych mieszkańców, ale też zaprezentowaniu dorobku szkół, Domu Kultury, lokalnych stowarzyszeń - powiedział burmistrz Grzegorz Cichy tuż przed przekazaniem kluczy do miasta młodzieży.

Tym razem klucz odebrali Wiktoria Gałązka i Mateusz Warso, zaangażowani jako wolontariusze w organizację ubiegłorocznych Światowych Dni Młodzieży.

Zgodnie z zapowiedzią po oficjalnym otwarciu nastąpił blok występów z młodymi ludźmi w roli głównej. Były śpiewy, tańce, przedstawienia teatralne, recytacje, pokazy zumby i ju jitsu itp. Aktorom i innym występującym należą się brawa nie tylko za to, co pokazali, ale też za to, że dzielnie znosili panujący chłód. W wielu przypadkach pokaz wymagał założenia strojów zupełnie nie przystających do panującej temperatury. Zimno mogło się zrobić na sam widok...

Nie wszyscy byli w tak dobrej sytuacji jak tytułowe damy z przedstawienia „Jak Stańczyk z dam dworu żartował” przygotowanego przez grupę Aktonauci z Centrum Kultury i Wypoczynku. - Ćwiczyliśmy cały rok, bo to są dzieci małe, z klas I-III szkoły podstawowej - mówi opiekunka Aktonautów Katarzyna Duch. Trud się opłacił, bo przedstawienie otrzymało drugą nagrodę podczas 6 edycji konkursu teatralnego „Królewskie Theatrum na Wawelskim Dworze”. Indywidualne wyróżnienia otrzymali poza tym Jadwiga Głowa, Aurelia Raichel i Julia Banaś za pierwszoplanowe role kobiece, Maria Czuba, Kinga Nowakowska i Natasza Szaporów za drugoplanowe role kobiece oraz Karolina Lis i Bartosz Karwat z Zespołu Pieśni i Tańca Proszowiacy za taniec, będący elementem przedstawienia.

Część z nagrodzonych można było również podziwiać w indywidualnych występach. Na zabytkowej heligonce zagrał poza tym Karol Nowakowski, wiersze recytowały Milena Nowakowska i Alicja Nitoń. Cały blok układów przedstawili tancerze z „Kolorów” i „Proszowiacy”.

W drugiej części sobotniej imprezy zagrał zespół Baciary, a następnie widzowie bawili się na dyskotece z DJ Hubertusem. Chłód i deszcz niespecjalnie im przeszkadzał, bo frekwencja dopisała.

Autor: Aleksander Gąciarz