Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Proszowice. Usuwają awarię. Kłopoty mogą potrwać kilka dni

Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
Usuwanie awarii na skrzyżowaniu ulic Kościuszki i Kosynierów w Proszowicach może potrwać kilka dni
Usuwanie awarii na skrzyżowaniu ulic Kościuszki i Kosynierów w Proszowicach może potrwać kilka dni Aleksander Gąciarz
W czwartek rozpoczęło się usuwanie awarii sieci kanalizacyjnej w rejonie skrzyżowania ulic Tadeusza Kościuszki i Kosynierów. Nie wiadomo dokładnie jak długo potrwają prace.

WIDEO: Krótki wywiad

Waldemar Wołek, prezes spółki Wodociągi Proszowickie tłumaczy, że w rejonie skrzyżowania doszło do przerwania ciągłości sieci kanalizacyjnej, a tym samym jej rozszczelnienia. - Światło rury jest już takie małe, że przepływają nią minimalne ilość ścieków. Reszta przedostaje się do gruntu. Groziło nam to, że dojdzie do całkowitego zablokowania rurociągu i ścieki zaczną wypływać na ulicę - mówi.

O tym, jaka jest dokładnie skala problemu, będzie można się przekonać dopiero po wykonaniu wykopów. Wprowadzona kilka dni temu do sieci kamera, nie była w stanie do wszystkich uszkodzonych fragmentów rurociągu.

Ze względu na potrzebę wykonania naprawy tego odcinka sieci, konieczne było zamknięcie skrzyżowania ulic Kościuszki i Kosynierów. Tymczasem jest to bardzo ruchliwe miejsce. Ulica Kościuszki to droga wylotowa w kierunku Słomnik. Dodatkowo przy skrzyżowaniu znajduje się Szkoła Podstawowa nr 1. Przed godziną 8 rano oraz w godzinach południowych, gdy uczniowie są odbierani przez rodziców, panuje tam ogromny ruch. Wczoraj przed południem zamknięty został tylko fragment ulicy Kosynierów, dochodzący do Kościuszki. Na tej ostatniej ruch odbywał się jeszcze normalnie, ale to się może zmienić w zależności od tego, jak rozległe okaże się miejsce uszkodzenia rurociągu.

- Zdajemy sobie sprawę z utrudnień, ale nie było innego wyjścia. Awaria prędzej czy później musiała zostać usunięta. Oczywiście będziemy się starać, aby prace zakończyły się jak najszybciej, ale trzeba się liczyć z tym, że utrudnienia potrwają kilka dni - wyjaśnia prezes Wołek.

Ponieważ siły, jakimi dysponują Wodociągi Proszowickie są zbyt szczupłe, by spółka mogła samodzielnie uporać się z uszkodzeniem, usuwaniem awarii zajmuje się firma zewnętrzna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski