Proszowice. Ważą się losy przetargu na modernizację hali sportowej

Ww kolejnym ogłoszonym przez gminę postępowaniu na przebudowę obiektu, swoje oferty zgłosiły dwa przedsiębiorstwa. Korzystniejszą propozycję, opiewającą na 7,1 mln złotych, złożyła firma z Gruszowa w gminie Pałecznica.

W porównaniu do poprzedniego przetargu jest to spory postęp, bo wtedy najkorzystniejsza cena - kieleckiego Kompleksbudu - mówiła o kwocie 10,2 mln zł. I o ile wówczas gmina nie miała żadnych wątpliwości, że postępowanie należy unieważnić, teraz już tak nie jest. I to mimo faktu, że oferta firmy z Gruszowa nadal dwukrotnie przewyższa kwotę kosztorysową 3,8 mln zł. - Sprawa jest otwarta. Analizujemy oferty i na tej podstawie będziemy podejmować decyzje. Bardzo mi zależy, żeby wyłonić wreszcie wykonawcę tej inwestycji i rozpocząć prace. A to, że do programu rewitalizacji będziemy musieli sporo dołożyć, to nie ulega dla mnie żadnych wątpliwości. Dlatego ciągle zastanawiamy się z jakich źródeł te dodatkowe pieniądze zdobyć - mówi burmistrz Proszowice Grzegorz Cichy.

Modernizacja hali to fundament gminnego programu rewitalizacji w zakresie sportu i rekreacji. Obiekt, który służy już od 18 lat, faktycznie nigdy nie został ukończony. Nadal znajdują się tam pomieszczenia, które wyglądają jak plac budowy. Z kolei użytkowana część też wymaga pilnej ingerencji.

Prezes MOSiR Dariusz Pomykalski uważa nawet, że zaniechanie modernizacji może w krótkim czasie doprowadzić do całkowitego zamknięcia obiektu. Tymczasem mimo swoich ułomności jest to jedyna w mieście hala sportowa z prawdziwego zdarzenia. W przeszłości były tu organizowane m. in. ogólnopolskie imprezy siatkarskie, jak finały MP młodziczek i kadetów, finały Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży itp. Dzisiaj o przyznaniu prawa do organizacji tego typu wydarzeń nie ma nawet co marzyć.

A o tym, jak obiekt wyposażony dodatkowo w część hotelową (co zakłada plan rewitalizacji) jest potrzebny świadczy choćby wypowiedź Kamila Macha, założyciela Akademii Piłkarskiej Nowa Proszowianka po ostatnim, trzydniowym turnieju piłkarskich dziewię-ciolatków. - Bardzo kibicuję gminie i prezesowi MOSiR, żeby ta hala została dokończona i żeby powstały miejsca hotelowe. Teraz nocowało tutaj sześć drużyn i jakoś udało się to zorganizować. Za tydzień będziemy musieli przyjąć 11 drużyn. Musimy wykorzystać wszystkie hotele w okolicy i właśnie obiekt hali. Oczywiści jakoś sobie radzimy, staramy się im zapewniać jak najlepsze warunki, ale niecierpliwie czekamy na to, żeby ośrodek został zmodernizowany

WIDEO: Krótki wywiad