Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Proszowicka liga futsalu. Millcar wygrał mecz na szczycie

Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
Fragment meczu Amplus (białe stroje) - Millcar
Fragment meczu Amplus (białe stroje) - Millcar Aleksander Gąciarz
W ostatnim sobotnim meczu proszowickiej ligi futsalu zmierzyły się niepokonane do tej pory zespoły Amplusa i Millcaru. Pojedynek, który miał być hitem nie tylko kolejki, ale całej rundy zasadniczej, nie rozczarował. Wygrał Millcar 4:3, choć rywale prowadzili już 3:1. Zwycięzcy w niedzielę pokpili jednak sprawę i w rozgrywkach nie ma już drużyn bez strat.

FLESZ - Co nas czeka w turystyce kosmicznej w 2022 roku?

od 16 lat

Drużyny Amplusa i Millcaru do soboty nie straciły w rozgrywkach nawet punktu i prowadziły w tabeli ze sporą przewagą nad konkurencją. Faworytem wydawał się Amplus, dysponujący szerszym i bardziej wyrównanym składem. Millcar tymczasem wystawił tylko szóstkę zawodników do gry w polu, a wśród nieobecnych był m. in. lider defensywy Paweł Wasilewski.

Początek był wyrównany. Pierwszą groźną okazję stworzył Amplus i była to od razu szansa z gatunku tych, których zmarnować nie wypada. Zwłaszcza takiemu graczowi jak Krzysztof Filipczak. Mimo to Cyprian Baranowski w jakiś sposób zdołał obronić jego sytuacyjne uderzenie z najbliższej odległości.

Bramkarz Millcaru był zresztą najlepszym graczem I połowy, a kilka jego interwencji nie pozwoliło drużynie zatonąć. Wprawdzie w 15 minucie skapitulował po „szczurze” Daniela Suchana, ale tuż przed przerwą nie dał mu się zaskoczyć ponownie, choć sytuacja wydawała się dla strzelca o wiele bardziej klarowna. Do przerwy był remis, bo wyrównującą bramkę zdobył Adam Przeniosło z rzutu karnego, podyktowanego za faul na Arkadiuszu Krawcu.

Po zmianie stron wydawało się, że graczom Millcaru ubytek sił nie pozwoli na prowadzenie wyrównanego pojedynku z rywalami. Na 2:1 dla Amplusa strzelił po indywidualnej akcji Filipczak. Na 3:1 podwyższył po szybkim ataku Dariusz Kuźma. Ten wynik utrzymywał się do 35 minuty i chyba mało kto wierzył, że losy meczu mogą się jeszcze odwrócić. Gdy jednak ma się w szeregach Adama Przeniosło, wszystko jest możliwe. Lider Millcaru w odstępie pięciu minut zdobył trzy gole: jednego po wymanewrowaniu obrońcy w polu karnym, a dwa po uderzeniach z „przedłużonych” rzutów karnych.

Gracze Amplusa mieli w końcówce meczu sporo pretensji do arbitrów, ale powinni mieć je głównie do siebie. Spora część fauli, które w ostatnich minutach owocowały rzutami karnymi, była po prostu zupełnie niepotrzebna.

Millcar cieszył się jednak z samodzielnego przodownictwa w tabeli zaledwie dobę. W niedzielę jego zawodnicy ulegli 5:8 znakomicie dysponowanej ostatnio ekipie Best-Bruku, ponosząc pierwszą porażkę w sezonie. Best-Brukowi ciężko będzie dogonić prowadzącą dwójkę w ramach rundy zasadniczej, ale z taką grą w fazie play off mogą sprawić niespodziankę.

Komplet wyników z weekendu:

Rob-Kop – Wisła Sierosławice 0:5wo
Zespół Rob-Kop po trzecim walkowerze został wycofany z rywalizacji.
Spartak Wielkanoc Gołcza/Atenas – Przyjaciele 4:2
Tomicom – Młode Ziemniaki 5:3
Best-Bruk – Columbus 8:0
Millcar – Amplus 4:3

Bud-Rem - Columbus 2:1
Tomicom - Przyjaciele 5:2
Best-Bruk - Millcar 8:5
Młode Ziemniaki - Wisła Sierosławice 9:1

Tabela

1. Millcar 24 57:26
2. Amplus 24 51:18
3. Best-Bruk 19 53:25
4. Spartak 18 42:33
5. Bud-Rem 18 39:15
6. Tomicom 17 35:26
7. Columbus 11 33:30
8. Młode Ziemniaki 10 41:40
9. Przyjaciele 9 34:49
10. Wisła 6 23:66
11. Wild Team 1 0:40
12. Rob-Kop 1 0:40

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski