Startując jako Bezpartyjny Samorządowiec zdobył niemal 10 tys. głosów. Sporo. Poniewczasie przypomniał sobie, że jednak woli podróżować. Jego miejsce zajmie kandydatka z dwukrotnie mniejszym poparciem.
To nie pierwszy przykład wstawiania na listę kogoś popularnego i cenionego li tylko jako tzw. zająca. Najpierw ściągającego głosy, potem lekceważącego zaufanie wyborców. Żal tylko, że zagrać figuranta zgodził się ktoś tak powszechnie lubiany.
Tak czy tak, uważam, że wybory należy powtórzyć. Na koszt zainteresowanego komitetu.
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?