Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Protest pod Wieliczką. Mieszkańcy nie godzą się na ciężkie samochody na wiejskiej drodze

Jolanta Białek
Jolanta Białek
Duże zdjęcie: droga „Pod Krzyż” w Zabawie, którą deweloper chce "puścić" samochody o wadze do 24 ton. Małe zdjęcie: w Zabawie i okolicy przybywa osiedli, ale nie idzie z tym w parze rozwój infrastruktury drogowej
Duże zdjęcie: droga „Pod Krzyż” w Zabawie, którą deweloper chce "puścić" samochody o wadze do 24 ton. Małe zdjęcie: w Zabawie i okolicy przybywa osiedli, ale nie idzie z tym w parze rozwój infrastruktury drogowej
Na granicy Wieliczki i Zabawy deweloper zamierza wznieść duże osiedle. Jedyny dojazd na plac budowy to wąska droga. Mieszkańcy są przerażeni perspektywą przejazdu tędy ciężkich aut. Zapowiadają, że nie dadzą na to przyzwolenia bez przebudowy ulicy.

Drogę dojazdową na plac budowy ma stanowić gminny trakt o szerokości ledwie 3-3,5 m. To boczna droga od ulicy Niepołomskiej (droga wojewódzka 964) w rejonie Zabawy nazywanym „Pod Krzyż”.

Trakt ma wprawdzie nowy asfalt - położony kilka lat temu, po budowie kanalizacji - ale brak jest poboczy, a ogrodzenia domów znajdują się tuż przy pasie drogowym. Obowiązuje tam zakaz przejazdu samochodów o wadze powyżej 7 ton.

Na mieszkańców padł blady strach. Jak mówią, droga jest tak wąska, że już teraz, gdy muszą minąć się tam auta osobowe, dochodzi często do „klinowania się” pojazdów; zdarza się, że takie „spotkanie” kończy się urwanymi lusterkami.

- Co z naszym bezpieczeństwem jeśli pojadą tu ciężkie auta? Przecież to droga, którą wiele dzieci chodzi na przystanek autobusowy! A deweloper nie przewidział w planach odstąpienia ze swej działki „pasa ziemi” choćby na wąski chodnik, z którego mogliby korzystać mieszkańcy - irytują się ludzie.

- Trudno wyobrazić sobie, jak miałby zmieścić się na tej drodze ciężki sprzęt budowlany. Wiem z doświadczenia, że z trudem mieści się tam nawet nasz mały wóz ratowniczo-gaśniczy. Dodatkowo nie ma tam zupełnie miejsca, by samochody mogły wyminąć się czy zawrócić - powiedział nam z kolei mieszkaniec Zabawy Tadeusz Luraniec, przewodniczący wielickiej Rady Miejskiej, szef OSP Zabawa.

Sołtys wioski Wiesław Rzepa mówi wprost: - Jeśli deweloper nie spełni naszych postulatów dotyczących przebudowy drogi i zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańcom, nie zgodzimy się na przejazd tędy samochodów do placu budowy.

Społeczność Zabawy jest oburzona planami dewelopera, a takie nastroje jeszcze w wiosce wzrosły po czerwcowym spotkaniu (uczestniczyło w nim ponad 30 osób) z przedstawicielem firmy Szew-Bud. - Zamiast coś nam wyjaśnić, odpowiedzieć na liczne pytania, deweloper powoływał się głównie na to, że „ma pozwolenie na budowę dla tej inwestycji” - opowiadają ludzie.

Na działce na granicy miasta i Zabawy firma Szew-Bud z Wieliczki zamierza wznieść 17 dwurodzinnych budynków. Ma to być Osiedle Niepołomska 65. Deweloper zwrócił się już do Gminnego Zarządu Dróg o zgodę na przejazd drogą w Zabawie w okresie czerwiec 2019 - kwiecień 2020 pojazdów o masie całkowitej do 24 ton. W GZD jest także wniosek od Szew-Budu o wydanie warunków zjazdu z drogi gminnej na działkę, gdzie ma powstać osiedle.

Paweł Szewczyk z Szew-Budu, którego zapytaliśmy czy jego firma zamierza spełnić żądania mieszkańców Zabawy, stwierdził, że nie wie, jakie są to postulaty. Mówił natomiast dużo o tym, że Szew-Bud ma prawomocne pozwolenie na budowę dla tej inwestycji, a związane z nią utrudnienia „nie będą wielkie i potrwają tylko rok”.

- Jeśli po zakończeniu prac potrzebne będzie odtworzenie drogi, wykonany to bez żadnego problemu. Zobaczymy co zarząd dróg odpowie na nasze wnioski - stwierdził deweloper.

W piśmie, które sołtys Zabawy przesłał do GZD w Wieliczce (24 czerwca br.) jest szereg warunków, które deweloper musi spełnić, jeśli mieszkańcy mają zgodzić się na przejazd wąską dróżką ciężkich samochodów. To m.in.: poszerzenie wyjazdu z drogi wojewódzkiej (ul. Niepołomska) na drogę gminną („Pod Krzyż”), wyznaczenie na drodze gminnej pasa ochronnego dla pieszych oraz dwóch mijanek, bieżąca naprawa uszkodzeń traktu, przejazdy ciężkiego sprzętu tylko w określonych porach - w godz. 8-16 od poniedziałku do piątku.

- Problemów związanych z tą deweloperską inwestycją jest bardzo dużo. W piśmie do GZD zawarliśmy tylko najważniejsze sprawy - zaznacza Wiesław Rzepa.

Teresa Kuchnia, dyrektorka wielickiego GZD powiedziała nam, że Szew-Bud nie otrzymał „warunków zjazdu”, bo droga „Pod Krzyż’’ nie spełnia norm dla ciężkiego ruchu. - Jeśli deweloper chce korzystać z tej drogi, konieczna jest jej przebudowa. Pierwsze rozmowy w tej sprawie planujemy podjąć z deweloperem w przyszłym tygodniu. Podczas tych ustaleń weźmiemy pod uwagę postulaty mieszkańców Zabawy - zapewnia Teresa Kuchnia.

Deweloperzy powinni mieć wkład w rozbudowę dróg

Mieszkańcy apelują. Pismo z prośbą o pomoc w rozwiązaniu problemu z deweloperem i drogą „Pod Krzyż” mieszkańcy Zabawy skierowali także do starostwa oraz magistratu. Jest tam także apel, by przy wszechobecnych w rejonie Wieliczki inwestycjach deweloperskich i wydawaniu na nie pozwoleń urzędy brały pod uwagę także warunki drogowe i nakazywały deweloperom ich poprawę w skali miasta czy wioski

Rola zarządcy drogi.
Po niedawnej zmianie przepisów, starostwo wydające pozwolenia na budowę nie może nakazać deweloperowi rozbudowy drogi gminnej. Może uczynić to jednak sama gmina (w ramach wydawania warunków zjazdu z drogi publicznej). - Stosujemy to jeśli tylko jest możliwość. W najbliższym czasie deweloperzy przebudują m.in. odcinki ulic Podgórskiej i Długiej w Wieliczce - twierdzi wiceburmistrz Wieliczki ds. inwestycji Piotr Krupa.

WIDEO: Magnes. Kultura Gazura. Co słychać w kulturze?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski