Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Protest przeciwko nowej drodze S7. Mieszkańcy: propozycje budowy tej drogi ekspresowej to decyzje kuriozalne i okrutne [ZDJĘCIA]

Barbara Ciryt
Barbara Ciryt
Protest przeciwko budowie S7 mieszkańców gmin Mogilany i Świątniki Górne
Protest przeciwko budowie S7 mieszkańców gmin Mogilany i Świątniki Górne Andrzej Banaś
Przeciwko budowie S7 zaprotestowali mieszkańcy gmin Mogilany i Świątniki Górne. W czwartek 31 marca zgromadzili się przed siedzibą Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Krakowie. A mieszkańcy Wielicki z petycją pojechali protestować do Warszawy i walczyć o ochronę wielickiej Kopalni Soli. Swoją petycję złożyli w głównej siedzibie GDDKiA oraz w Kancelarii Prezydenta.

"Chcą nam wymazać gminę Mogilany", "Połączmy S7 z S7, a nie z A4", "Nie dla drogi ekspresowej", "S7 to zniszczenie Gaja, Konar, Włosani, Lusiny", "TAK dla natury, NIE dla S7", "Olszowice - chcemy tu zostać" - takie hasła wypisali protestujący na transparentach i banerach.

Mieszkańcy oraz samorządowcy z gmin, przez które miałaby przebiegać droga ekspresowa S7 tzw. nowa zakopianka oburzają się na wszystkie zaproponowane warianty, a przedstawiono takich sześć. Nową drogę zaplanowano z trzema pasami w każda stronę. Ludzie protestują, bo boją się, że nowa S7 zrujnuje środowisko przyrodnicze oraz życie mieszkańców obu gmin, spowoduje wyburzenia domów, degradację terenów cennych przyrodniczo i krajobrazowo oraz miejsc rekreacji.

Jedna zakopianka nam wystarczy! - krzyczeli mieszkańcy gmin Mogilany i Świątniki Górne zebrani przed siedzibą GDDKiA.

Protestujący tłumaczyli, że gmina Mogilany jest w specyficznej sytuacji. Podkreślali, że przebiega już przez nią droga krajowa - zakopianka, która pozostanie z nami na zawsze także do obsługi ruchu lokalnego. Czy jest takie drugie miejsce w Polsce, żeby przy istniejącej drodze krajowej budować drugą równoległą.

My mamy taką sytuację. Zakopianka - przecina naszą gminę na pół, blokuje komunikację wewnątrz gminy, utrudnia życie. Teraz planuje się drugą taką drogę S7, żeby przecięła kolejne wioski. To niesprawiedliwość społeczna, żebyśmy w tak małej gminie przejęli ciężar dwóch tras o znaczeniu międzynarodowym, a na nich nieustający ruch z całej Polski. Mieszkam w Włosani, z jednej strony mam zakopianką z drugiej planują S7 jak mam żyć w takich kleszczach? - ubolewa Małgorzata Kaliciak-Niedźwiedź.

Dlatego ludzie protestowali. Magdalena Michałek, jedna z organizatorek protestu podkreślała, że to spotykanie przed siedzibą GDDKiA jest po to, żeby wyrazić kategoryczny sprzeciw wobec budowy drogi ekspresowej S7 Kraków-Myślenice. Nie zgadzamy się na przebieg drogi przez gminę Mogilany i gminę Świątniki Górne, w tym przez Olszowice, co zostało wstępnie zaproponowane w studium korytarzowym GDDKiA z 27 stycznia 2022 roku

Mieszkańcy zapowiadają, że do końca będą protestować, nie pozwolą, żeby droga ekspresowa przecięła na pół wioski i gminy. Jak mówią, to doprowadziłoby do degradacji ogromnej części terenów.

Dla przedstawicieli GDDKiA przygotowali petycję i przed siedzibą tej instytucji wskazywali zawarte w niej problemy.

Chcemy, by w Polsce w końcu zaczęto budować drogi mądrze. By decydenci i politycy brali odpowiedzialność za swoje słowa oraz by decyzje były podejmowane a podstawie obiektywnych analiz, a nie pod wpływem interesów deweloperów, czy tez polityków i biznesmenów - grzmiał jeden z protestujących.

Małgorzata Królikowska mieszkanka Mogilan podkreślała, że ludzie wyprowadzali się z Krakowa za miasto licząc na spokój i wytchnienie. Budując domy nie dostawali informacji o planach budowy drogi, niczego takiego nie znajdowali w planach zagospodarowania, w żadnych dokumentach, rezerw terenów w tych okolicach nie było. Wskazują też, że w okolicy są tereny osuwiskowe i boja się co zostanie z ich osiedli, gdy te tereny naruszy wielka budowa.

Mieszkańcy Olszowic wskazują, że zaproponowany przebieg nowej trasy całkowicie unicestwia ich miejscowość. S7 przecina ją dokładnie na pół. Protestujący nazywają kuriozalnymi i okrutnymi decyzje o planowaniu nowej drogi we wskazanych przebiegach przez gminę Mogilany i Świątniki Górne.

Walczymy także o przyrodę, ekologię, piękny krajobraz, okoliczne las, miejsca wypoczynku. O normalne życie ludzi. Nowa droga to degradacja, wysiedlenia, wyburzenia, życie na skarpach i palcu budowy, a potem przejazdy do urzędu gminy i do kościoła przez węzły i objazdy - mówi z żalem Magdalena Michałek z Olszowic.

Tomasz Skalski z Lusiny, specjalista od przyrody wskazuje, że poprowadzenie S7 obok obszarów cennych przyrodniczo spowoduje ich izolację, a co za tym pójdzie wyniszczenia chronionych gatunków.

Mamy w tych okolicach ponad 50 chronionych gatunków: paków, płazów, gadów. One nie przetrwają wyizolowane między ruchliwym drogami. Przez szum z drogi, wabiące światła będą ginąć. Taka inwestycja sprawi, że zmienią się stosunki wodne, nowa drogi spowoduje osuszenie terenów, to też spowoduje, że znikną populacje cennych gatunków - mówi Skalski.

Do protestujących wyszła Iwona Mikrut, główny specjalista ds. komunikacji społecznej w krakowskim oddziale GDDKiA. Wyjaśniała, że to wstępny etap inwestycji, a zaproponowane warianty to jedynie korytarze.

Na szczegółowe pytanie nie znamy odpowiedzi. Konkretnego przebiegu drogi nie znamy. Zostanie wybrany po opracowaniu Studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego. Zbieramy natomiast opinie, dlatego wszelkie petycje, uwagi, wnioski są dla nas cenne. Na wszystkie pisma mieszkańców i osób zainteresowanych będzie odpowiadał nasz Departament Strategii i Studiów - wyjaśnia Iwona Mikrut.

Zapowiedziała też, że gdy projektanci rozpoczną pracę, to pójdą w teren. Zapoznają się z sytuacja przyrodniczą, ekonomiczną i uwagami społeczeństwa.

Podczas gdy mieszkańcy gmin Mogilany i Świątniki Górne protestowali w Krakowie, to mieszkańcy gminy Wieliczka pojechali protestować do Warszawy przed główną siedzibą GDDKiA. Oni przed oddziałem krakowskim tej instytucji protestowali dwa tygodnie wcześniej 16 marca. Teraz w Warszawie pojechali złożyć opinię przygotowaną przez Instytut Mechaniki Górotworu Polskiej Akademii Nauk. Dotyczy ona ryzyka realizacji drogi ekspresowej S7 w korytarzu 6 oraz w bliskim rejonie Kopalni Soli Wieliczka.

To absurd na skalę światowa, że ktoś projektując korytarze drogi S7 nie zauważył wielickiej Kopalni Soli i nie wie jakiej klasy zabytkiem ona jest. Tutaj projektant chciał chyba się tylko ośmieszyć, ale nie tylko on także ktoś kto to zatwierdzał - mówi Andrzej Warzecha sołtys Lednicy Górnej w gminie Wieliczka i uczestnik protestu.

Podkreśla, że wariant 6 przebiegające przez Wieliczkę to nie tylko lekkomyślne potraktowanie kopalni, ale także terenów nieco dalej w okolicy zbiornika dobczyckiego, który przy tym wariancie byłby zdegradowany.

Wieliczanie byli nie tylko przed siedzibą główną GDDKiA, ale pojechali także do prezydenta RP. Tę samą opinię dotycząca szkód dla kopalni, które powodowałaby budowa S7 w wariancie 6 oraz petycje mieszkańców protestujący złożyli w Kancelarii Prezydenta RP.

Mamy nadzieję, że prezydent, który pochodzi z Krakowa i zna Kopalnię Soli w Wieliczce, bo bywał tutaj, zwróci uwagę na niedorzeczność tego wariantu zagrażającego kopalni. Mamy nadzieję, że będzie próbował wpłynąć na decydentów z GDDKiA, żeby odstąpili od tego wariantu. My na pewno nie odpuścimy tej sprawy, a obecnie walczymy o kopalnię, czyli dobro i dziedzictwo, przeszłość i przyszłość zabytku na skalę Polski - dodaje Andrzej Warzecha.

Według wskazanych dokumentów, pas drogowy planowanej S7 ma mieć 80 m szerokości i po trzy pasy ruchu w obu kierunkach. Długość jej w zależności od wariantu zaplanowano od 23 do 29 km. W każdym przewidziano tunele od 3 do 5, a najdłuższy z nim ma objąć około połowę drogi i mieć ponad 13 km. Nowa S7 według propozycji miałaby przebiegać także przez gminy Wieliczka, Myślenice i Siepraw. W powiecie krakowskim cztery z sześciu wariantów prowadzą przez gminę Świątniki Górne i trzy warianty przez gminę Mogilany.

Warianty nowej drogi S7

  • Wariant I - Kraków, gminy: Mogilany, Świątniki Górne, Myślenice (23,62 km; 3 tunele; szacowany koszt całkowity inwestycji: 4,67 mld zł);
  • Wariant 2 - Kraków, gminy: Wieliczka, Świątniki Górne, Siepraw, Mogilany, Myślenice (24,56 km; 5 tuneli; 6,01 mld zł);
  • Wariant 3 - Kraków, gminy: Wieliczka, Świątniki Górne, Siepraw, Myślenice (24,31 km; 5 tuneli; 6,5 mld zł);
  • Wariant 4: Kraków, gminy: Wieliczka, Siepraw, Myślenice (26,18 km; 5 tuneli; 6,25 mld zł);
  • Wariant 5 - Kraków, gminy: Wieliczka, Świątniki Górne, Mogilany, Myślenice (28,71 km; 5 tuneli; 5,9 mld zł);
  • Wariant 6 - Kraków, gminy: Wieliczka, Dobczyce, Siepraw, Myślenice (29,13 km; 4 tunele; 6,07 mld zł).
Budowa S7 w Krakowie

Budowa trasy S7 w Krakowie. Tak wygląda budowa krakowskiego ...

FLESZ - Oczekiwania wobec rynku pracy w 2022 r.

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski