Protestujący chcą zmian w resorcie pracy, bo czują się oszukani. Nie wierzą w zapienienia rządu, że ten rozumie ich sytuację. - Jak można wierzyć politykom, którzy są z nami na protestach i mówią, że wiedzą, jak jest ciężko osobom niepełnosprawnym, a teraz co się stało? - pyta w rozmowie ze stacją Iwona Hartwich z Komitetu Protestacyjnego Rodziców Osób Niepełnosprawnych.
CZYTAJ TEŻ | TATA NIEPEŁNOSPRAWNEGO PIOTRKA DO SZYDŁO: "ULITUJCIE SIĘ NAD LOSEM NASZYCH DZIECI! BYŁEM ZWOLENNIKIEM PIS-U, ALE JUŻ NIE BĘDĘ"
W zawiązku z tym rodzice uważają, że zarówno szefowa MRPiPS powinna podać się do dymisji, jak i jej zastępca Krzysztof Michałkiewicz.
W niedzielę wieczorem do Sejmu „szukać kompromisu” pojechała minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska. - Z naszej strony kompromisu nie będzie - odpowiadali protestujący. Rozmowa trwała jedynie 15 minut.
CZYTAJ TEŻ | KIM JEST IWONA HARTWICH? W SIECI WYLANO NA NIĄ MORZE HEJTU...
Członkowie Komitetu cały czas czekają na spotkanie z Jarosławem Kaczyńskim, który według nich jest „najbardziej decyzyjną osobą w kraju”. Skierowali list do prezesa PiS, ale jak dotąd nie otrzymali odpowiedzi.
POLECAMY:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?