Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Protesty w obronie kopalni "Brzeszcze" przybierają na sile

E. Sadko, B. Kwiecień
Pikieta przed bramą kopalni trwa od siedmiu dni
Pikieta przed bramą kopalni trwa od siedmiu dni Taida Jasek
Środa była już siódmym dniem pikiety mieszkańców przed kopalnią.

Z dnia na dzień protest przybiera na sile. - Nie odpuścimy i jeśli ktoś twierdzi, że jutro nam przejdzie, to się myli - mówi Agata Gworek, której zięć od czwartku jest pod ziemią w kopalni.

Rano pikietujący zapowiadali, że wieczorem przed bramą kopalni stanie trumna i odbędzie się pogrzeb symbolizujący pochówek Ewy Kopacz. W kilku miejscach w Brzeszczach, m.in. na drzwiach Urzędu Gminy zawisły klepsydry z jej nazwiskiem. Chwilę przed rozpoczęciem protestu wycofano się z kontrowersyjnego pomysłu.

Uczestniczący w manifestacjach górnicy noszą przy sobie kwitki z ostatniej wypłaty. - Jestem zatrudniony od siedmiu lat na umowę w kopalni Brzeszcze - mówi Marcin Gawełek. - W ostatnim miesiącu, zliczając wszystko, moja pensja wyniosła niecałe 2,5 tys. zł. Gdzie te tysiące, które rzekomo dostaję? - pyta z ironią górnik.

Z listy płac krążącej w internecie, opracowanej na podstawie danych GUS, wynika, że robotnicy na dole zarabiają w kopalni w Brzeszczach 6864,65 zł, inżynier techniczny (na dole) dostaje 9067,57 zł, a administrator biurowy 5724,36 zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski