Jak wielu Polaków doskonale pamiętam pustki w sklepach i kolejki po wszystko, od papieru toaletowego po mięso, pralki i meble.
Można oczywiście wierzyć, że były one spowodowane krecią robotą imperialistycznych agentów i ich sługusów, spekulantów i złodziei. Można też zaufać ekonomistom tłumaczącym, że braki oraz dziadowska jakość produktów owej epoki były efektem upaństwowienia wszystkiego i zażartej walki z tym, co prywatne. Z ludzką przedsiębiorczością.
Myślałem, że w Polsce dawno rozstrzygnęliśmy ten dylemat. Okazuje się, że komunistyczna propaganda zostawiła w głowach wielu ludzi sieczkę. Robienie z niej użytku dla doraźnych politycznych celów nie przyniesie niczego dobrego ani Polsce, ani Polakom.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?