Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przebudowa drogi w Czyżynach ciągnie się latami

Marcin Warszawski
Ulica Dolnomłyńska mimo apeli mieszkańców nie może doczekać się remontu
Ulica Dolnomłyńska mimo apeli mieszkańców nie może doczekać się remontu Anna Kaczmarz
Kontrowersje. Ulica Dolnomłyńska od dawna wygląda jak wielki, porzucony plac budowy. Na rozpoczęty remont nadal nie ma środków. Mieszkańcy twierdzą, że są lekceważeni przez urzędników

W trakcie obfitych opadów ulicą Dolnomłyńską płynie rwący potok. W efekcie wielu mieszkańców nie jest w stanie przejść suchą stopą do swoich domów. Głębokie dziury w drodze, wypełnione wodą, tworzą niebezpieczną pułapkę dla jadących tędy samochodów. Choć po budowie przyłącza kanalizacyjnego do kilku posesji ulica miała zostać wyremontowana, nigdy się tak nie stało.

- Nawierzchnia nie została przywrócona do poprzedniego stanu, a jedynie zasypana drobnym kamieniem, który samochody rozjeździły w ciągu kilku dni. Obecnie ulica nadaje się jedynie co najwyżej do powolnej jazdy końskim zaprzęgiem - opisuje Mirosław Wyrwicz, mieszkaniec Czyżyn.

Sytuacja jest trudna także w upalne dni. Na czas przebudowy al. Jana Pawła II niewielką osiedlową ulicą poprowadzony został objazd. Ruch tranzytowy powoduje, że gruba warstwa kurzu pokrywa okna, parapety czy zaparkowane na posesjach auta.

- Skandalem jest również fakt, że w pierwszej kolejności zostały wyremontowane mniej obciążone ruchem ulice - jak Poleska - czy w ogóle pozbawione przejazdu - jak Tabaczna i Poleska boczna - twierdzi Mirosław Wyrwicz. Co ciekawe, ta ostatnia ulica została w całości pokryta kostką brukową.

Mieszkańcy Czyżyn, skrupulatnie dokumentujący trudną sytuację, wielokrotnie zwracali się do urzędników z apelami o pomoc. Pod koniec maja pojawiło się nawet światełko w tunelu. Wicedyrektor Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu Andrzej Olewicz obiecał, że do końca czerwca nawierzchnia ulicy Dolnomłyńskiej zostanie utwardzona. - Minęły dwa tygodnie, a żadne prace nie były prowadzone. Po raz kolejny zostaliśmy zlekceważeni - oburza się Mirosław Wyrwicz.

Teraz urzędnicy zmienili jednak zdanie. Twierdzą, że utwardzanie drogi jest bezcelowe. - W sierpniu mają być prowadzone prace przy budowie kolejnego odcinka kanalizacji. W tej sytuacji wydawanie dwukrotnie środków na naprawę nawierzchni byłoby bezcelowe - uważa Michał Pyclik z ZIKiT.

O problemach mieszkańców poinformowaliśmy wczoraj Radę Dzielnicy XIV Czyżyny. Niestety, radni bezradnie rozkładają ręce. - Wnioskowaliśmy o pieniądze na dokończenie tej inwestycji jeszcze w tym roku. Władze Krakowa zbagatelizowały jednak nasze postulaty - twierdzi Wojciech Krzysztonek, szef "czternastki". I zapewnia, że rozumie zniecierpliwienie mieszkańców.

- Kompleksowa przebudowa kanalizacji w tak dużej częściej dzielnicy nie powinna być w żadnym razie rozłożona aż tak bardzo w czasie - uważa Krzysztonek.

Okazuje się bowiem, że środki na dokończenie rozpoczętej w 2012 roku przebudowy kanalizacji oraz ulicy Narciarskiej wraz z przyległymi (m.in. Dolnomłyńską) mają się znaleźć w przyszłorocznym budżecie Krakowa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski