Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przebudowany beniaminek z Przybysławic nie chce tanio sprzedać skóry

Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
Artur Zwoźniak (przy piłce) coraz rzadziej pojawia się na boisku
Artur Zwoźniak (przy piłce) coraz rzadziej pojawia się na boisku Zbigniew Wojtiuk
Sport. To będzie historyczny moment. We wtorek o godzinie 17 na boisku w Wielkanocy po raz pierwszy w historii gminy Gołcza zostanie rozegrany mecz klasy okręgowej: Strażak Przybysławice zagra z Grębałowianką.

Gdy kilka tygodni temu rozmawialiśmy z klubowymi działaczami, stawiali sobie przed letnią przerwą stawiali dwa cele. Pierwszym było wzmocnienie drużyny. - Zdajemy sobie sprawę, że w składzie, który grał w klasie A, na wyższym poziomie możemy mieć kłopoty - przyznawali i... nie zasypiali gruszek w popiele. Trzon klubowej kadry udało się utrzymać, a drużynę wzmocniło kilku zawodników.

Sporo należy spodziewać się szczególnie po Tomaszu Wdowiku. Doświadczony zawodnik ze Szczakowianki Jaworzno ma w swoim CV występy w Przeboju Wolbrom na poziomie II ligi. Z Trzech Koron Żarnowiec doszedł napastnik Konrad Karoń. To on ma zastąpić snajpera wyborowego Strażaka, Marcina Zwoźniaka, który zmaga się z poważną kontuzją kolana i prawdopodobnie czeka go operacja.

Z Pogoni Miechów pozyskano poza tym Dawida Paczyńskiego, a z Bolesławia Bukowno Bartłomieja Kaczmarczyka.

- Przetestowaliśmy w sumie około piętnastu zawodników. Wielu z nich okazało się mało odpowiedzialnymi ludźmi. Umawiali się, że będą u nas grać, a potem zmieniali zdanie - mówi kierownik zespołu Artur Zwoźniak.

Drugim letnim celem klubowych działaczy było pozyskanie sponsorów. I tu poszło nieco gorzej.

Strażak może się co prawda pochwalić pozyskaniem sponsora strategicznego, ale została nim... gmina Gołcza.

Innymi słowy samorząd będzie wspierał klub, który wspierał dotychczas. Latem udało się m.in. doprowadzić do renowacji płyty boiska w Wielkanocy, na którym Strażak zagra w okręgówce. Ubytki murawy zostały zastąpione trawą przywiezioną w rolkach.

Na co stać podopiecznych trenera Dawida Karpińskiego w klasie okręgowej? Sporo na ten temat powinny powiedzieć trzy pierwsze mecze. Tak się złożyło, że wszystkie Strażak rozegra jako gospodarz.

- Na pewno jest to dla nas jakieś ułatwienie. O wiele lepiej czujemy się na mniejszych boiskach, co pokazał poprzedni sezon - przyznaje trener Karpiński.

Próba w postaci wyjazdowej, pucharowej potyczki z Piliczanką, wypadła nie najgorzej. Strażak - jeszcze w niepełnym składzie - uległ 2:3, ale z jego postawy można być zadowolonym. Jutro zespół zagra kontrolnie na wyjeździe z CKS Czeladź. - To będzie silny rywal, ale dla nas prawdziwą próbą generalną będzie wtorkowy, inauguracyjny pojedynek z Grębałowianką, na którym powinni być już wszyscy zawodnicy. Jestem optymistą. Jeżeli piłkarze, których sprowadziliśmy w letniej przerwie, sprawdzą się, powinniśmy sobie poradzić - przekonuje trener Karpiński.

WIDEO: Magnes. Kultura Gazura - odcinek 16

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski