Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przeciekało w 14 miejscach...

Redakcja
Woda z potoku Bogusławka spowodowała osuwanie się skarp w Zakrzowie. Na razie nie wiadomo, czy będą pieniądze na prace melioracyjne przy tej rzeczce Fot. archiwum UMiG Niepołomice
Woda z potoku Bogusławka spowodowała osuwanie się skarp w Zakrzowie. Na razie nie wiadomo, czy będą pieniądze na prace melioracyjne przy tej rzeczce Fot. archiwum UMiG Niepołomice
Przy drodze wojewódzkiej pomiędzy Niepołomicami, a Zabierzowem Bocheńskim - gdzie od kilkunastu miesięcy budowany jest chodnik - będzie także system odwodnienia z prawdziwego zdarzenia.

Woda z potoku Bogusławka spowodowała osuwanie się skarp w Zakrzowie. Na razie nie wiadomo, czy będą pieniądze na prace melioracyjne przy tej rzeczce Fot. archiwum UMiG Niepołomice

NIEPOŁOMICE. Projektów przeciwdziałania skutkom dużych opadów jest sporo. Nie wiadomo jednak, czy wszystkie zostaną zrealizowane.

- Inwestycję uzgodniłem już z Grzegorzem Stechem, dyrektorem Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie. Przebudowa około 50 mostków dojazdowych na odcinku 4,5 kilometra zostanie wpisana do przetargu razem z wykonaniem 1,5 kilometra chodnika, który będzie budowany od sierpnia do listopada tego roku - zapowiada burmistrz Niepołomic Roman Ptak.

Koszt wykonania inwestycji, która pozwoli w przyszłości uniknąć podtopień posesji przy tym szlaku komunikacyjnym to ponad 700 tys. zł. Połowę tej kwoty gmina wyłoży ze swego budżetu.

Inny projekt istotny dla zapewnienia gminie Niepołomice bezpieczeństwa "od wody", to uregulowanie potoku Bogusławka w Zakrzowie i Ochmanowie. Po majowych ulewach doszło tam do podtopień dziesiątków budynków mieszkalnych. W Zakrzowie Bogusławka podmyła skarpę, która osunęła się na drogę (tzw. Floriankę), a uruchomiona przez potok ziemia do dzisiaj zagraża kilkunastu domom. Aby w tym rejonie gminy nie było w przyszłości powtórki z powodzi potrzeba ok. 3 mln zł - na tyle oszacowano koszty regulacji rzeczki na odcinku 1,7 km. Ponieważ administratorem Bogusławki jest Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Krakowie, władze Niepołomic złożyły wniosek w tej sprawie do Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego. Jak zostanie on rozpatrzony - będzie wiadomo po 15 czerwca.

Pilne jest także wyznaczenie drogi dojazdowej do wałów wiślanych we wschodniej części gminy - do przysiółka Zamogilice w Woli Batorskiej. Podczas powodzi umocnienia na niepołomickim odcinku Wisły przeciekały w 14 miejscach, a na "Zamogilicach" akcję ratowniczą utrudniała niemożność dotarcia ciągników z piaskiem i workami w bezpośrednie sąsiedztwo wału. - Brak drogi dojazdowej jest tam problemem od lat, a wynika z nieuregulowania kwestii własnościowych pomiędzy Nadleśnictwem Niepołomice, a prywatnymi właścicielami gruntów. Ta sprawa jest jedną z ważniejszych do załatwienia w najbliższym czasie, by w przyszłości można było unikać sytuacji takich jak w maju - mówi Roman Ptak.

W gminie Niepołomice trwa także oczyszczanie i odtwarzanie rowów melioracyjnych. Podczas tych prac wychodzi na jaw również to, że w wielu miejscach rowy zostały zasypane przez mieszkańców, podczas budowy wjazdów na posesje. - Takie działania mogą zaszkodzić nie tylko jednemu, ale wielu budynkom mieszkalnym. Dlatego w najbliższym czasie w gminie pojawią się komisje sprawdzające, czy przepusty nie są nielegalnie zasypywane - twierdzi burmistrz.

Jolanta Białek

[email protected]

"Żubry" zbierają dary dla powodzian

Do niedzieli w siedzibie firmy Land Serwis/British Garage przy ul. Jedynaka 26 w Wieliczce jest prowadzona akcja zbiórki darów dla mieszkańców okolic Sandomierza i Opola Lubelskiego. Potrzebne są przed wszystkim: żywność sucha i z długim terminem ważności, woda pitna oraz środki czystości i przeciw insektom. Dary można dostarczać w godz. 8-22. Akcję pomocy dla powodzian organizują: firma "Land Serwis" oraz Klub Samochodów Terenowych Żubry Kraków. - Zadzwoniono do nas z Sandomierza, pytając czy możemy pomóc. Oczywiście, że wyraziliśmy zgodę - mówi Barbara Wrona, koordynująca akcje z ramienia "Land Serwis". Co istotne, zarówno mające siedzibę w Wieliczce przedsiębiorstwo, jak i "Żubry" dysponują samochodami mogącymi pokonywać tereny zalane wodą, zapewnią więc także transport darów. Wyruszy on 14 czerwca. - Prosimy o kontakt także osoby mające samochody terenowe przystosowane do pokonywania rozlewisk, brodów, które mogą pomoc jako wolontariusze w tym przedsięwzięciu - mówi Barbara Wrona.
Informacje o akcji można uzyskać pod nr. tel. 0508 008-308 lub pisząc e-mail na adres: [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski