Dwa transparenty, dziewięciu działaczy, jeden radiowóz i dziennikarze - tak wyglądała pikieta wszechpolaków przed konsulatem. Trwała siedem minut. - Młodzież Wszechpolska sprzeciwia się konstytucji europejskiej i do tego samego namawia naród francuski, który w niedzielę weźmie udział w referendum - mówił Michał Stroński, prezes Koła Akademickiego Młodzieży Wszechpolskiej. Ustawę zasadniczą określił mianem niedemokratycznej i porównał do konstytucji państw socjalistycznych. Zarzucił jej m.in. propagowanie zboczeń i brak poszanowania dla życia.

O odrzucenie przez Francuzów konstytucji europejskiej apelowała pod Konsulatem Francuskim Młodzież Wszechpolska.
"Zapisy w niej zawarte są sprzeczne z głosem wszystkich wolnych i dumnych Francuzów. (
) Wierzymy, że Francuzi podejmą właściwy wybór i w dniu ogłoszenia wyników pozwolą nam przyjść tu po raz kolejny, tym razem z podziękowaniem i gromkim okrzykiem na ustach: Vive la France, Vive la Europe" - napisali wszechpolacy w oświadczeniu, które rozdali dziennikarzom.
(KK)