Poprad Muszyn - Łysica Bodzentyn mecz się nie odbył.
– Nie mieliśmy żadnego telefonu ani od rywali, ani ze Świętokrzyskiego Okręgu Piłki Nożnej – informuje Stanisław Sułkowski, prezes Popradu.
– Nasi piłkarze przebrani w futbolowe stroje wybiegli na boisko, a sędzia, który też o braku gości dowiedział się w Muszynie, odczekał regulaminowe 15 minut, po czym odgwizdał walkower na naszą korzyść. Szkoda, punkty, szczególnie na koniec sezonu, wolelibyśmy zdobywać po sportowej walce na murawie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
