Dotąd unia się rozszerzała, przybywało jej członków skuszonych atrakcyjnością europejskich wartości. Teraz po raz pierszy miałaby się zmniejszyć.
Nie jest jasne, czy można opuścić strefę euro, nie wychodząc jednocześnie z Unii Europejskiej. To znaczy niby wiadomo, że nie można, ale prawnicy brukselscy nie takich cudów dokonywali.
Dla Polski najgorszym rozwiązaniem byłby taki wariant: Grecja wychodzi z eurozony, ale pozostaje w UE. Wtedy mielibyśmy państwo członkowskie Wspólnoty, które nie tylko jeszcze bardziej pogrąży się gospodarczo, ale będzie też zranione i skłonne do zemsty na Niemcach i Brukseli. Oraz podatne na wpływy spoza Unii Europejskiej. Przede wszystkim rosyjskie.
Moskwa niewielkim kosztem będzie mogła wówczas wpływać na decyzje Wspólnoty dotyczące bezpieczeństwa i spraw zagranicznych. Bo w tych kwestiach obowiązuje w UE jednomyślność.
Pozostanie Grecji w strefie euro wpływa na nasze bezpieczeństwo, na utrzymanie sankcji wobec Rosji i ewentualne rozszerzenie UE w przyszłości. Nie na ten temat wypowiadali się Grecy w niedzielnym referendum, ale o tym też decydowali.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?