Przed rezerwami Wisły bardzo trudne zadanie

Zajęcia rozpoczną się od testów wydolnościowych, które potrwają dwa dni. Potem zespół przygotowywać się będzie do rundy rewanżowej na obiektach w Myślenicach, tam też planowany jest obóz dochodzeniowy w dniach 25-28 stycznia. Być może zespół wyjedzie też na krótkie zgrupowanie.

- W klubie ostatnio wiele się dzieje i na razie nie miałem okazji do spotkania w __nowymi władzami - mówi trener Maciej Musiał. - Teraz najważniejsza jest sprawa budowy pierwszej drużyny. Jeśli ona będzie mocna, to zyskamy na __tym także my - dodaje.

Wisłę II przed sezonem opuściło sporo zawodników, a w trakcie rozgrywek kilku graczy powoływanych było do kadry pierwszej drużyny. Oprócz dumy z faktu, że praca z zespołem rezerw ma sens, jest też druga strona medalu, bowiem Wisła II odnosiła jesienią słabsze wyniki, a w związku z reorganizacją rozgrywek trzecioligowych (z ośmiu grup powstaną cztery) utrzymają się tylko najlepsi.

- Nie ma co ukrywać, jeśli będziemy mieli realne wsparcie zawodnikami z kadry pierwszej drużyny, to jest spora szansa, że odrobimy straty z jesieni. W innym przypadku będzie to trudne, a miejsce w środku ligowej stawki oznacza w tym sezonie spadek - mówi trener.

Wisła II pierwszy mecz kontrolny zagra 21 stycznia z Iskrą Klecza Dolna. Potem jej rywalami będą: Tempo Biała, Górnik Wieliczka, Jutrzenka Giebułtów, Sparta Kazimierza Wielka, Orzeł Piaski Wielkie, Podbeskidzie II Bielsko-Biała i LKS Pisarowice.

- Mamy na oku kilku zawodników, których chcemy sprawdzić, choć głównie pod kątem ich gry w zespole naszych juniorów. Mecze kontrolne będą ku temu dobrą okazją, aby sprawdzić ich możliwości. Na pewno nie będziemy pozyskiwać graczy typowo do drugiej drużyny, bo w Wiśle jest sporo utalentowanych zawodników, którzy powinni otrzymać szansę - dodaje Maciej Musiał.