Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przed rzutem karnym Biskup zawsze ma plan

Piotr Pietras
Jedna z wielu okazji bramkowych Termaliki. Tym razem bliski zdobycia gola był Piotr Ceglarz (z lewej)
Jedna z wielu okazji bramkowych Termaliki. Tym razem bliski zdobycia gola był Piotr Ceglarz (z lewej) GRZEGORZ GOLEC
I liga. Termalica odprawiła z kwitkiem kolejnego rywala. Na własnym boisku w rundzie wiosennej zachowuje czyste konto po stronie strat bramkowych.

Termalica Nieciecza1 (1)
Flota Świnoujście0

Bramka: 1:0 Biskup 27 karny.
Termalica Bruk-Bet: Nowak 7 - Fryc 7I, Czerwiński 7, Kopacz 7, Jarecki 7 (78 Pielorz) - Ceglarz 6, Pleva 6, Kaczmarczyk 6I, Foszmańczyk 7 (90 Drozdowicz), Biskup 8 (87 Pawlusiński) - Kujawa 6.
Flota: Brljak 8 - Mokwa 4I, Kieruzel 5, Zalepa 5, Jasiński 4 - Grzelak 5, Sołowiej 3 (36 Bodziony 5), Niewiada 5, Mysiak 4I, Olszar 4 (61 Opałacz) - Hosek 2 (74 Arifović).
Sędziował: Zbigniew Dobrynin (Łódź). Widzów: 820.

Niecieczanie kontynuują znakomitą passę gier na własnym boisku. W wiosennej części sezonu, w pięciu meczach, zdobyli już 13 punktów i systematycznie pną się w górę tabeli.

Obie drużyny bardzo ostrożnie rozpoczęły spotkanie. Po 20 minutach badania sił pierwsi zaatakowali gospodarze. Ostrzeliwanie bramki Floty rozpoczęli Patryk Fryc i Piotr Ceglarz; uderzenie pierwszego z nich z trudem obronił bramkarz, z kolei Ceglarz trafił w boczną siatkę. Chwilę później Sebastian Zalepa sfaulował w polu karnym Tomasza Foszmańczyka i sędzia bez namysłu wskazał na "wapno". Wykonawcą rzutu karnego tradycyjnie był Jakub Biskup, który po raz kolejny się nie pomylił.

- Przed każdym rzutem karnym mam plan na jego wykonanie. Tym razem zdecydowałem się na małą "podcinkę" - podkreślił pomocnik "Słoników".

Po objęciu prowadzenia dominacja niecieczan była jeszcze większa. Przyjezdni starali się wprawdzie konstruować akcje ofensywne, lecz doskonale zorganizowana defensywa gospodarzy nie pozwoliła im na zbyt wiele. Najlepszą okazję do zdobycia bramki zespół Floty miał w 41 min, lecz były gracz "Słoników" Sebastian Olszar przegrał pojedynek sam na sam z Sebastianem Nowakiem.

Postacią numer 1 na boisku był bramkarz Floty Darko Brljak, który w drugiej połowie obronił niezliczoną ilość strzałów oddanych przez gospodarzy. Najbliżsi zdobycia bramek byli wtedy Ceglarz i Dalibor Pleva, jednak Brljak, popisując się kapitalnymi interwencjami, ratował swój zespół przed utratą goli. W jednym przypadku, w 65 min, po rzucie wolnym wykonywanym przez Rafała Kujawę, słoweńskiemu bramkarzowi pomogła poprzeczka.

Mecz pechowo zakończył się dla Dariusza Jareckiego. Obrońca Termaliki zderzył się z rywalem i opuścił boisko z ponad czterocentymetrową raną na głowie.

Zdaniem trenerów
Piotr Mandrysz, Termalica:
- Mimo że wygraliśmy w najniższym z możliwych rozmiarów, jestem w doskonałym humorze. Gdyby nie znakomita postawa bramkarza Floty, moglibyśmy wygrać w bardzo okazałych rozmiarach, dlatego uważam, że nasze zwycięstwo jest zasłużone i przekonujące. Szczególnie druga połowa w naszym wykonaniu była bardzo dobra. Jestem pełen uznania dla swoich zawodników, za to, że w stu procentach zrealizowali założenia taktyczne.

Bogusław Baniak, Flota:
- Nie chcę komentować sytuacji, po której sędzia podyktował rzut karny dla gospodarzy. Dla mnie był on bowiem bardzo problematyczny. Od 60 minuty, nie mając już nic do stracenia, graliśmy już praktycznie dwoma obrońcami. Miejscowi mogli nam strzelić kolejne bramki, lecz znakomicie bronił Darko Brljak. Walką i determinacją zasłużyliśmy sobie na remis, dlatego wracamy do domu z ogromnym niedosytem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski