Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przed Trybunałem gorący okres

Włodzimierz Knap
Stanisław Biernat (po lewej) uchodzi za człowieka byłego prezesa TK Andrzeja Rzeplińskiego. W tym tygodniu kończy się jego kadencja
Stanisław Biernat (po lewej) uchodzi za człowieka byłego prezesa TK Andrzeja Rzeplińskiego. W tym tygodniu kończy się jego kadencja Fot. Michał Dyjuk
Trybunał Konstytucyjny miał w tym tygodniu wydać wyroki w sprawie Sądu Najwyższego i Krajowej Rady Sądownictwa. Bez podania przyczyn odwołano rozprawę dotyczącą SN. Przyśpieszona została za to ta, która przesądzi o przyszłości KRS

Pięcioro sędziów Trybunału Konstytucyjnego po niejawnej rozprawie ma ogłosić jutro wyrok w sprawie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa. Zaskarżył ją prokurator generalny Zbigniew Ziobro, liczący na to, że werdykt TK pozwoli przerwać, zapisaną w konstytucji, czteroletnią kadencję 15 sędziów KRS. Pomysł ten nie podoba się jednak niektórym przedstawicielom obozu władzy, z prezydentem Andrzejem Dudą i wicepremierem Jarosławem Gowinem na czele.

Układ sił w Trybunale

W tym tygodniu na pewno dojdzie do innego ważnego wydarzenia w TK. Zakończy się kadencja prof. Stanisława Biernata, wiceprezesa TK, prawnika z UJ, który i tak nie orzeka od kilku miesięcy, bo prezes trybunału Julia Przyłębska wysłała go na przymusowy urlop. Zastąpi go adwokat Andrzej Zielonacki.

Od przyszłego tygodnia w TK pozostanie sześcioro sędziów wybranych przez sejmy poprzednich kadencji. Dziewięcioro zaś pochodzić będzie z nominacji obecnie rządzących. I taka sytuacja powinna trwać do 2019 r., gdy aż czworgu sędziom zakończy się kadencja. W przypadku sędziego trybunału trwa ona 9 lat.

W maju 2019 r. zakończy pracę prof. Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz. To oznacza, że obecny Sejm, o ile nie dojdzie do skrócenia kadencji, wybierze sędziego na zwolnione przez nią miejsce. Przyszły skład parlamentu zaś powinien powołać nowych sędziów po zakończeniu kadencji w grudniu 2019 r. przez prof. Piotra Tuleję, konstytucjonalistę z UJ; Stanisława Rymara, krakowianina, byłego prezesa Naczelnej Rady Adwokackiej, i prof. Marka Zubika, który będzie 45-letnim emerytem z ok. 18-tys. świadczeniem. W 2021 r. zakończy się kadencja prof. Leona Kieresa, a rok wcześniej prof. Małgorzaty Pyziak-Szafnickiej.

Dziewięcioro sędziów wybranych przez obecny Sejm (są wyłącznie kandydatami PiS), zakończyć ma pracę w TK między 2024 a 2026 r. Są to: Julia Przyłębska, Mariusz Muszyński, Lech Morawski, Henryk Cioch, Zbigniew Jędrzejewski, Michał Warciński, Grzegorz Jędrejek, Andrzej Zielonacki i Piotr Pszczółkowski.

Koniec KRS...

Zbigniew Ziobro zaskarżył do TK zapisy dotyczące procedury wyboru członków Krajowej Rady Sądownictwa i ich kadencji. Ziobro kwestionuje to, że kadencja sędziów KRS i wybieranych do Rady parlamentarzystów rozpoczynała się w innym terminie. PiS przygotował równocześnie projekt, który zakłada wygaszenie kadencji posłów i senatorów w KRS.Wiele wskazuje na to, że TK wyda wyrok po myśli władzy, bo w składzie orzekającym zasiada pięcioro sędziów, a wszyscy zostali wybrani przez PiS (Morawski, Cioch, Muszyński, Przyłębska i Warciński).

...i koniec prof. Gersdorf?

Z kolei w czwartek miał zapaść wyrok w sprawie legalności wyboru I prezes SN Małgorzaty Gersdorf i uznania czynności dokonywanych przez nią za niebyłe. Rozprawę jednak odwołano.

Wniosek o zajęcie się tą sprawą zgłosili posłowie PiS. Kwestionują fakt, że wybory na I prezesa SN określa m.in. uchwała Zgromadzenia Ogólnego Sędziów SN z 2003 r. PiS uważa, że w tej sprawie to akt zbyt niskiej rangi. Prof. Gersdorf odpowiedziała, że sposób wyboru I prezesa jest zgodny z prawem. - Oczywiście, że celem obecnej władzy jest chęć zablokowania funkcjonowania SN, który wkrótce ma rozstrzygać, czy powołanie Julii Przyłębskiej na prezesa TK było zgodne z konstytucją i czy nadal może być jego prezesem - mówi prof. Adam Strzembosz, były I prezes SN.

Prof. Gersdorf I prezesem SN jest od 2014 r. Zarzuca ona PiS łamanie konstytucji. I wzywa sędziów do obrony praworządności. - Pani prof. Gersdorf staje się ikoną obrony zasad państwa prawa. Powinna więc być zadowolona, że tryb jej wyboru będzie zbadany przez TK- ripostuje Arkadiusz Mularczyk, poseł PiS. Michał Laskowski, rzecznik Sądu Najwyższego, uważa, że wręcz nie sposób dziś wyobrazić sobie prawnych konsekwencji uznania przez TK decyzji podjętych przez I prezesa SN za niebyłe: - Gdyby tak się stało, trzeba byłoby unieważnić też decyzje jej poprzedników, bo podważane przepisy obowiązują od 15 lat.

Wyrok w sprawie legalności wyboru I prezesa SN został przełożony na lipiec. Orzeknie go 5-osobowy skład TK, z którego cztery osoby zostały wybrane przez PiS. Rozprawie przewodniczyć ma Przyłębska. Na sprawozdawcę wyznaczyła sędziego Muszyńskiego. Jest on jednym z trzech tzw. dublerów, czyli sędziów wybranych, jak orzekł TK, na prawomocnie obsadzone miejsca sędziów, ale od których przysięgi nie odebrał prezydent Duda. W składzie jest kolejny dubler: sędzia Morawski, którego prokuratura chce pociągnąć do odpowiedzialności za wypadek drogowy, a niedawno w Oksfordzie powiedział, że jest reprezentantem TK i rządu. - Jak dwa plus dwa równa się cztery, tak wyroki z udziałem dublerów będą kwestionowane - ostrzega prof. Strzembosz.

To raczej nie koniec roszad

W pierwszej połowie lipca TK rozstrzygnąć ma sprawę trzech sędziów: Rymara, Tulei i Zubika, których Sejm wybrał w 2010 r., a ich wybór kwestionuje Zbigniew Ziobro. Minister twierdzi, że uchwała Sejmu, zamieszczona w Monitorze Polskim, wymieniała ich wszystkich trzech, a powinny być trzy oddzielne uchwały. Gdyby TK pod kierownictwem Julii Przyłębskiej orzekł nieważność ich wyboru, zostaliby oni usunięci z TK. Prof. Janusz Szwaja, prawnik z UJ, nie ma wątpliwości, że wybór Tulei, Rymara i Zubika odbył się zgodnie z prawem: - Każdy z nich został wybrany indywidualnie. A podobnie, w jednej uchwale, ujęci byli sędziowie TK wybrani w 2006 r., za premierowania Jarosława Kaczyńskiego.

Kwestią wyłączenia trzech sędziów zajmować się będzie pięcioosobowy skład, z trojgiem sędziów wybranych przez PiS: Przyłębską, Muszyńskim i Warcińskim.

WIDEO: Głosowania przełożone. PiS poczeka na opinię Trybunału Konstytucyjnego ws. KRS i sądów powszechnych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski