Jest szansa, że w przyszłym roku ruszy budowa krytego lodowiska oraz hali do szermierki w krakowskiej Akademii Wychowania Fizycznego. Ćwiczyć mogliby w nich zarówno studenci jak i zwykli mieszkańcy.
Koszt obiektów to około 30 mln zł. Wczoraj Andrzej Biernat, minister sportu, zapewnił, że ma zagwarantowane na ten cel około 20 mln zł, czyli prawie 70 proc. kwoty potrzebnej na całą inwestycję. Resztę pieniędzy, czyli około 10 mln zł musiałaby dołożyć gmina Kraków.
– Z tego, co wiem, wstępne deklaracje prezydenta Jacka Majchrowskiego są takie, że w przyszłorocznym budżecie pieniądze się znajdą i rozpoczniemy inwestycję – zaznacza minister Andrzej Biernat.
Monika Chylaszek, rzeczniczka prezydenta nie potwierdza jednak tych informacji. – Gdy wpłynie wniosek, to prezydent będzie go analizował. Miasto nie może jednak inwestować w obiekt, który ma powstać na terenie nienależącym do gminy, tylko do uczelni – mówi Monika Chylaszek, rzeczniczka prezydenta.
Poparcie dla inwestycji zadeklarowali natomiast radni miejscy, dzielnicowi oraz sejmiku wojewódzkiego. – Sytuacja finansowa miasta jest lepsza niż w poprzednich latach, dlatego to lodowisko, które ma być także otwarte dla mieszkańców, powinno zostać zrealizowane – uważa Bogusław Kośmider, przewodniczący Rady Miasta Krakowa.
Gdyby kwestię finansowania nowego obiektu udało się rozwiązać, to jego budowa mogłaby ruszyć w przyszłym roku, a gotowa byłaby w 2016 r. Zgodnie z projektem znajdować będzie się w okolicach stadionu lekkoatletycznego AWF, tuż przy uczelnianej pływalni w rejonie al. Jana Pawła II. – Nowe hale są dla nas bardzo ważne, ponieważ obecnie jedyne zajęcia, które studenci odbywają poza terenem kampusu, to są właśnie zajęcia z łyżwiarstwa – tłumaczy Andrzej Klimek, rektor AWF w Krakowie.
Lodowisko miałoby wymiary 30 na 60 metrów. Przygotowane byłoby do organizacji zawodów w hokeju na lodzie, łyżwiarstwie figurowym, short-tracku czy curlingu. Niestety, będzie za małe, aby uprawiać na nim łyżwiarstwo szybkie, a takich obiektów szczególnie brakuje w całej Polsce. Na krakowskim AWF nadal trenować nie będzie mógł więc m.in. mistrz olimpijski Zbigniew Bródka, który jest absolwentem specjalizacji trenerskiej na tej krakowskiej uczelni.
Rektor Andrzej Klimek tłumaczy, dlaczego uczelnia nie stara się o halę do łyżwiarstwa szybkiego: – Musiałaby być wielkości stadionu piłkarskiego. Mogłaby powstać u nas, gdyby w Krakowie były organizowane igrzyska olimpijskie. Skoro igrzysk nie będzie, to lepszym miejscem na taki obiekt jest Zakopane.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
