Przedpremierowy pokaz filmu "Bo się boi" z Joaquinem Phoenixem 20 kwietnia w Kinie Pod Baranami

Wzrósł koszt produkcji wędlin

Beau (Joaquin Phoenix) się boi. Bo życie go przytłacza. Bo świat jest niebezpieczny. Bo każdy ciągle czegoś od niego chce. Bo mamie będzie przykro, jak nie przyjedzie w odwiedziny, a on by wolał siedzieć w wannie. Niewyobrażalny splot zdarzeń zmusza go jednak do konfrontacji z własnymi lękami. Po drugiej stronie jego strachów czeka prawdziwe życie i niezwykła, widowiskowa, pełna przygód podróż.

"Bo się boi" to szalona, szokująca i nieodparcie śmieszna czarna komedia o tym, jak pokonać lęk, wziąć życie w swoje ręce i stać się bohaterem własnej historii.

Za sprawą takich filmów jak "Dziedzictwo. Hereditary" i "Midsommar. W biały dzień" , Ari Aster zdefiniował na nowo współczesny horror. Teraz amerykański reżyser zmierzy się z komedią. Jak sam przyznaje, Bo się boi jest jego najbardziej osobistym filmem, w którym dzieli się lękami, wizją świata, a przede wszystkim – swoim unikalnym poczuciem humoru.

W roli głównej wystąpił Joaquin Phoenix ("Joker", "Ona"), a na ekranie partnerują mu świetne aktorki: Amy Ryan ("Birdman", "Mój piękny syn", serial "The Office"), Parker Posey ("Krzyk 3", serial "Schody") oraz znana z produkcji Ryana Murphy’ego ("Hollywood", "American Horror Story: NYC") Patti LuPone. Autorem zdjęć do filmu jest Paweł Pogorzelski, stały współpracownik Astera.

"Bo się boi" to nie tylko produkcja spod szyldu słynnego A24, ale i film z największym jak dotąd budżetem w historii studia.