Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przedszkole i czytelnia w jednym

Redakcja
Niekonwencjonalny sposób na spędzanie wakacji w mieście zaproponowała młodym czytelnikom Sądecka Biblioteka Publiczna. W oddziale dla dzieci przy ul. Lwowskiej na wspólnej zabawie spędzają czas zarówno maluchy, które nie poznały jeszcze alfabetu, jak i gimnazjaliści.

NOWY SĄCZ. Lato w bibliotece

Niekonwencjonalny sposób na spędzanie wakacji w mieście zaproponowała młodym czytelnikom Sądecka Biblioteka Publiczna. W oddziale dla dzieci przy ul. Lwowskiej na wspólnej zabawie spędzają czas zarówno maluchy, które nie poznały jeszcze alfabetu, jak i gimnazjaliści.

   I nikomu się nie nudzi. Na parterze dla najmłodszych przygotowano specjalny kącik z zabawkami. Bawią się tam pod okiem pań bibliotekarek, z czego najbardziej cieszą się rodzice, którzy mogą w tym czasie zrobić zakupy czy wyjść do miasta.
   - To świetny pomysł - mówi Monika Oleksa, która przyjechała do Nowego Sącza z Suchej Beskidzkiej. - Moja trzyletnia córka Dominika tak dobrze się tutaj bawi, że w ogóle nie chce wyjść z biblioteki. Czytać jeszcze wprawdzie nie potrafi, wprawia się natomiast w opowiadaniu historii na podstawie ilustracji z bajek.
   Dzieciaki mogą też wyszaleć się plastycznie. Całe oszklone wejście do wypożyczalni zamieniło się w wystawę dziecięcych prac, podobnie wygląda korytarz i schody prowadzące na piętro. Tam w zajęciach teatralnych, grach i zabawach biorą udział już nieco starsi czytelnicy.
   - Śpiewamy teksty polskich poetów, niektóre wiersze przenosimy na scenę - opowiada Lucyna Janczy. - Dzieci robią kukiełki, przygotowują występy. O tym, że dobrze się tutaj bawią świadczy fakt, że przyprowadzają kolegów z osiedla, ulicy czy bloku.
   Takie wakacyjne przyciąganie do biblioteki potencjalnych czytelników przynosi wymierne efekty. Dzieci wypożyczają nawet po 100 książek dziennie. Najwięcej przed weekendem i w poniedziałki. Spragnieni wrażeń młodzi ludzie gorączkowo szukają wtedy nowych tytułów.
   - Chcemy przyzwyczaić dzieci do biblioteki - tłumaczy ideę wakacyjnych zajęć dyrektor SBP Barbara Pawlik. - Jeśli będą dobrze się tutaj czuć, to z pewnością do nas wrócą. Gdy poczują potrzebę czytania, książka będzie im towarzyszyć przez całe życie.
   Od początku roku blisko 3 tys. młodych czytelników wypożyczyło już blisko 27 tys. książek. Przy okazji dobrze się bawią i zdobywają wiedzę. Służą temu liczne konkursy, w których nie ma przegranych, a wszyscy uczestnicy otrzymują nagrody.
Tekst i fot. (SZEL)

Zabawa bez rodziców

   Do końca lipca dzieci mogą brać udział w zajęciach ruchowych i teatralnych od godz. 10 do 12. Potem chętni zostają w wypożyczalni, gdzie pod opieką bibliotekarek bawią się w kąciku z zabawkami, malują lub czytają książki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski