Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przedwcześnie urodzone

Redakcja
Lekarz radzi

Prawidłowo rozwijająca się ciąża trwa ok. 37 - 40 tygodni, w zależności od szybkości dojrzewania płodu. Tak jest w ponad 90 proc. przypadków. Jeśli dziecko rodzi się przed upływem 37 tygodni, mówimy, że jest wcześniakiem. Zdarza się jednak, że dzieci urodzone w 38. tygodniu również wykazują pewne cechy wcześniactwa, co może być skutkiem nieprawidłowości występujących podczas ciąży.
   Przedwcześnie urodzone dziecko, ważące mniej niż kilogram, nie jest jeszcze przygotowane do samodzielnego życia poza łonem matki. Jednak szanse jego rozwoju są obecnie dość duże. Przed kilkudziesięciu laty utrzymanie przy życiu nawet kilogramowego wcześniaka było dla położnika i neonatologa poważnym problemem. Później dolna granica wagi przedwcześnie urodzonych dzieci stopniowo się obniżała. Jak wynika z definicji Światowej Organizacji Zdrowia, noworodek urodzony po 22. tygodniu ciąży, z masą przynajmniej 500 g, jest uważany za

zdolnego do życia.

   Taką decyzję podjęto przed kilkoma laty i dziś ponosimy jej konsekwencje. Okazało się bowiem, że wyniki badań dzieci, które urodziły się w tak wczesnym wieku płodowym, z niską wagą ciała, nie są optymistyczne. Zaczęto się więc zastanawiać nad koniecznością zmiany podejścia do tego zagadnienia. Różnica w umieralności wcześniaków urodzonych pomiędzy 25. a 27. tygodniem ciąży sięga 15 - 25 procent. Każdy dzień przebyty dłużej w tym okresie ciąży w łonie matki - jeśli to środowisko jest dla dziecka przyjazne - daje mu 3 proc. szansy na przeżycie. W sytuacji, gdy lekarze stwierdzą, że jest inaczej, najczęściej sami decydują o wcześniejszym zakończeniu ciąży.
   Być może w ciągu najbliższych lat szanse, przede wszystkim na zdrowie, przesuną się również na 24. - 25. tydzień ciąży, ale na razie możliwości naszego działania w tym zakresie są bardzo ograniczone. Coraz częściej słyszymy o ratowaniu dzieci ważących po urodzeniu 400 g, a nawet 300 g. Może to sugerować, że

ryzyko utraty dziecka

jest niewielkie. Zdarza się, że młode matki, nadto ufając takim zapewnieniom, nie obawiają się przedwczesnych porodów. Nie licząc się z konsekwencjami, prowadzą niewłaściwy tryb życia lub źle się odżywiają. Jeśli kobieta, od początku ciąży, stara się utrzymać zbyt smukłą sylwetkę, szkodzi swemu dziecku, ponieważ ogranicza mu dostawę odpowiedniego pożywienia. Pierwszy trymestr ciąży jest niezwykle istotny dla płodu, jego prawidłowego odżywiania ukrwienia, ponieważ wtedy tworzy się wzorzec na całe życie. Powstałe w tym okresie nieprawidłowości mogą skutkować wolniejszym rozwojem wewnątrzmacicznym dziecka, a po jego urodzeniu różnymi chorobami w ciągu dorosłego życia.

Życie i zdrowie

   Twierdzenie, że medycyna umożliwia dziś ratowanie życia 300-, 400-gramowych dzieci jest prawdziwe, ale ratować życie nie oznacza też zapewniania im zdrowia w przyszłości. Tkanki i narządy wewnętrzne wcześniaków są na innym poziomie rozwoju niż by się wydawało z obserwacji samego dziecka, które porusza się, przyjmuje pokarm, często nawet samodzielnie oddycha. Dziecko 25-tygodniowe nie ma np. pęcherzyków płucnych. Zaczynają się one kształtować dopiero od 32. tygodnia życia. Jeśli płuca są niedojrzałe i trzeba stosować wentylację za pomocą respiratora, to nawet najbardziej doskonałe, najdroższe urządzenie nie jest w stanie odtworzyć ich fizjologii. Wtłaczanie dziecku do płuc powietrza, pod ciśnieniem, może skutkować różnymi zmianami, najczęściej zapalnymi. Jak wykazały badania, rozwój płuc jest zahamowany w trakcie przedwczesnego porodu na kilka tygodni. Dotyczy to również innych narządów - nerek, mózgu itd. Procesy regeneracyjne uruchamiają się dopiero po pewnym czasie, lecz zanim to nastąpi, staramy się utrzymać dziecko przy życiu dzięki bardzo skomplikowanym urządzeniom, zastępującym oddech, monitorującym parametry funkcji podstawowych dla życia. Mimo to dochodzi jednak do zwolnienia procesów, które podczas normalnej ciąży toczyłyby się prawidłowo w łonie matki. Rozwój wcześniaków zależy od ich dojrzałości w momencie urodzenia. Jeżeli dojrzałość, nawet przy niższej wadze, jest zaawansowana, to szanse na lepszy rozwój są większe. Dojrzałość uzależniona jest także od dyspozycji genetycznej.
   W Małopolsce współczynnik umieralności niemowląt należy do najniższych w kraju - w ciągu ok. 30 lat zmniejszył się 3,5-krotnie (w 2002 r. wyniósł 7,1 promila! - poziom średniej europejskiej). Nasze doświadczenia, dotyczące rozwoju dzieci przedwcześnie urodzonych, są na ogół dobre, choć niektóre sytuacje uczą nas pokory i nie nastawiają zbyt optymistycznie do życiowych i zdrowotnych szans najmniejszych wcześniaków.
   Każdego roku organizujemy spotkania z małymi pacjentami, którzy przebywali na oddziale, będąc w różnym stanie, m.in. oddychając przez kilka miesięcy za pomocą respiratora. Po wypisaniu ich z kliniki utrzymujemy z nimi kontakt, ponieważ obserwujemy, jak funkcjonują w środowisku, wśród rodziców, rówieśników. Choć są to przeważnie dzieci o drobniejszej budowie niż ich rówieśnicy, mniejsze, bardziej ruchliwe, to jednak na niektórych z nich przedwczesne urodzenie, z wagą poniżej kilograma lub mniej, nie pozostawiło żadnego śladu.
   Część z nich ma dziś po kilkanaście lat, rozwijają się świetnie, są bardzo zdolne, osiągają najlepsze wyniki w klasie lub szkole. Patrzymy na te dzieci z optymizmem, takim samym jaki towarzyszył nam, gdy wypisywaliśmy je do domu, po wielu tygodniach lub miesiącach walki o utrzymanie ich przy życiu. Dawniej niektóre z nich miałyby szansę na przeżycie może tylko kilkunastu minut. Optymizmu dodają nam również rozmowy z rodzicami tych dzieci, którzy nie wyobrażają sobie, że mogliby je utracić tuż po urodzeniu.
   Postęp medycyny dotyczący problemów związanych_ z _przedwczesnym porodem jest oczywisty, ale należy go przyjmować z dużą ostrożnością, ponieważ tak naprawdę nigdy do końca nie wiemy, jakie mogą być konsekwencje przedwczesnego urodzenia się dziecka. Coraz większy optymizm, wynikający z możliwości ratowania wątłego, nie w pełni ukształtowanego ludzkiego życia, uspokaja nas, ale nie zapominajmy o tym, że jego prawidłowy, fizjologiczny rozwój powinien przebiegać zgodnie z naturą, podczas 38 - 40 tygodni ciąży.
Wysłuchała: DANUTA ORLEWSKA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski