Fot. Anna Kaczmarz
WYBORY. Im bliżej wyborów tym chętniej politycy składają obietnice. Dotyczy to zarówno partii rządzącej, jak i opozycji.
Po niedawnych podwyżkach podatku VAT Platforma obiecuje teraz, że już za trzy lata, w 2014 r., obniży zasadniczą stawkę VAT-u do 22 proc. Priorytetem ekonomicznym będzie redukcja długu publicznego i ograniczenie deficytu. PO będzie dążyć do zrównoważenia budżetu przed końcem kadencji, obniżenia relacji długu do PKB do 48 proc. w 2015 r. i do 40 proc. w 2018 r., a także wprowadzi przepisy gwarantujące kobietom "równą płacę za równą pracę". Po raz kolejny, ustami posła Adama Szejnfelda, PO zapowiedziała reformę emerytur mundurowych i nieśmiertelnego KRUS-u. Chce także zwiększyć ulgę rodzinną na trzecie i następne dziecko oraz wprowadzić ulgi podatkowe dla oszczędzających na emerytury. Dzięki "silnej ekipie" w Brukseli Platforma zdobędzie z unijnego budżetu 300 mld zł na inwestycje dla Polski. Interesująca jest obietnica złożona przez samego premiera, że przyszłe zyski z wydobycia gazu łupkowego zostaną przeznaczone na zabezpieczenie emerytalne obywateli.
Zdrowie
Przed wyborami partia Donalda Tuska ponownie obiecuje wprowadzenie konkurencji dla NFZ, polegającej na daniu Polakom prawa wyboru, komu przekażą swoją składkę zdrowotną. Taką konkurencję premier zapowiadał już w exposé. Dodajmy, że w 2007 r. Platforma obiecywała też likwidację NFZ, co do dzisiaj nie nastąpiło. W ostatnią środę minister zdrowia Ewa Kopacz oświadczyła, że kobiety będą miały prawo wyboru znieczulenia porodowego (na co wcześniej NFZ nie miał pieniędzy) oraz do porodu rodzinnego. Platforma nie wspomina natomiast ani słowem o swoim sztandarowym niegdyś pomyśle - komercjalizacji szpitali.
Polityka społeczna
Atrakcyjnie brzmią również obietnice w zakresie polityki społecznej. Platforma deklaruje m.in., że zlikwiduje formularze podatkowe PIT (podatki rozliczać będą za nas urzędnicy skarbówki), do 2015 r. stopniowo wprowadzi e-podręczniki do szkół, zwiększy wydatki na Uniwersytety Trzeciego Wieku i grupowe zajęcia zdrowotne dla seniorów. Życie obywatelom ułatwić ma także zmiana w Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców, dzięki której nie trzeba będzie wozić ze sobą prawa jazdy i dowodu rejestracyjnego (policja sprawdzi to łącząc się elektronicznie z odpowiednią urzędową bazą danych). Skróceniu ma ulec termin wydawania pozwoleń na budowę (z około 300 do 100 dni), a liczba procedur z ponad 30 do 15. Skróceniu o jedną trzecią ulegnie termin rozpatrywania spraw w sądzie. Do kategorii przedwyborczych obietnic zaliczyć można także niedawną refleksję minister edukacji Katarzyny Hall wyrażoną na jej internetowym blogu, że warto rozważyć obowiązkowe posłanie sześciolatków do szkoły dopiero za dwa lata a nie za rok.
Infrastruktura
Tutaj partia rządząca również ma szeroko zakrojone plany. Po wyborach zapewni w każdej gminie dostęp do szerokopasmowego internetu, na wzór "Orlików" zbuduje tysiąc "Świetlików", czyli gminnych centrów kultury, a w ramach programu "Koperniki" stworzy w każdym województwie centra nauki, które będą zachęcać młodzież do zdobywania wiedzy. Będzie też modernizować kraj. Nieco gorzej jest z obietnicami w kwestii dróg i autostrad. Platforma nie twierdzi już, że zdąży je wybudować na Euro 2012, obiecuje natomiast, że będą one wtedy "przejezdne" (choć zdaniem niektórych ekspertów nawet to nie jest możliwe). (PS)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?