MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Przejechali się na trasie do jazdy nartorolkami

(ŁB)
Proces. Przed sądem w Nowym Sączu toczy się proces przeciw byłej dyrekcji Centralnego Ośrodka Sportu i właścicielowi firmy budowlanej z Zakopanego. Mieli wyłudzić z Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej 1,6 mln zł na budowę tras do jazdy na nartorolkach.

W październiku 2011 r. COS dostał pieniądze na remont tras biegowych. Miała go przeprowadzić firma Józefa Ch. I wykonała wszystkie prace, jednak z powodu złej pogody dopiero na wiosnę 2012 r. Firma dostała jednak ponad 900 tys. zł za remont, bo ówczesny wicedyrektor COS Marek S. podpisał protokół odbioru tras, choć dokończone było ok. 80 proc. robót. W kwietniu 2012 r. trasy odwiedziła kontrola z ministerstwa. Brakowało studzienek odwadniających, barierek, części asfaltu, zieleni itp.

Co ciekawe, to Marek S. po kontroli jako pierwszy złożył zawiadomienie do prokuratury o wyłudzeniu pieniędzy. _– Chciał uderzyć w Jana W.-J., głównego dyrektora ośrodka. Zapomniał jednak, że to on, jako wicedyrektor, był odpowiedzialny za inwestycje _– mówi nam osoba, która pracowała wówczas w COS.

O sprawie dowiedział się resort sportu, który też złożył zawiadomienie do prokuratury.

Na ławie oskarżonych zasiadają b. dyrektor Jan W.-J., jego zastępca Marek S., Anna H. – pracownik działu inwestycji, wykonawca Józef Ch., inspektor nadzoru Jan K. i Andrzej S., wówczas kierownik techniczny COS.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski