Siedmioletni chłopiec, który przyjechał w to miejsce autobusem, w chwilę później dostał się pod jego koła. Chłopca, chcącego przejść na drugą stronę jezdni, nie zauważył ruszający z przystanku kierowca i doszło do wypadku. W wyniku potrącenia chłopiec poniósł śmierć na miejscu. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca był trzeźwy.
Tragedia 7-latka
(INF. WŁ.) Wczoraj rano w pobliżu przystanku autobusowego w Grabnie koło Wojnicza doszło do tragicznego wypadku. (ZIOB)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!