Do schroniska trafiła z niedowładem tylnych łapek – prawdopodobnie ktoś ją mocno kopnął. Jest już zdrowa i wysterylizowana, ale wciąż trochę nieufna wobec obcych, choć coraz bardziej lubi dotyk ludzkich rąk.
Czy znajdzie kogoś, kto cierpliwie i łagodnie przekona ją, że człowiek może być dobry? Czeka na dom w krakowskim schronisku przy ul. Rybnej 3, tel. 12 429-74-72, a jej numer to 34/05/14.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?