Przekonywujące zwycięstwo

Grała B-klasa

   Temida Złota - Start 77 Biadoliny Szlacheckie 4-0. 1-0 Widło 1, 0-2 Widło 20, 0-3 Krakowski 52, 0-4 Mazgaj 69.**Temida wreszcie wygrała przekonywująco, bo aż 4 - ema bramkami i dzięki temu odskoczyła od Uszwi w tabeli. Mecz ustawiły dwie szybko strzelone bramki przez Widłę. Po przerwie podwyższył Krakowski w zamieszaniu podbramkowym kierując piłkę do bramki Startu tuż obok lewego słupka. Czwarty gol dla Temidy to efekt kontry - Krakowski z lewej zagrał do Mazgaja na 5 metr, a ten dopełnił formalności.
   Strzelce Wielkie - Orkan Zaborów 4-0. Strzelce Wlk: Daniel Kotarba 4. Olimpia Kąty - Uszew 3-1. 1-0 S. Kukla 20, 1-1 J. Pabian 35, 2-1 P. Kukla 40, 3-1 W. Hołyst 78. Do 20 min trwała wyrównana gra, jak przystało na dwie drużyny z czołówki brzeskiej b-klasy, potem lekką przewagę osiągnęli gospodarze. Wynik otworzył Stanisław Kukla indywidualną akcją zakończoną celnym strzałem w długi róg z narożnika pola karnego. Goście dość szybko wyrównali - Pabian w 35 min przelobował golkipera Olimpii z 30 metrów, którego oślepiło słońce. Uszew nie cieszył się zbyt długo z prowadzenia - 5 min później Paweł Kukla w zamieszaniu podbramkowym ponownie wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie. Wynik ustalił Wojciech Hołyst, gdy po rajdzie przymierzył z 20 metrów w okienko.
Podokręg Tarnów - grupa II
   Zgłobice - Sokół Wałki 2-1 (0-1). 0-1 Lisowski 43, 1-1 Połeć z karnego 48, 2-1 Gajdur 63. Wynik meczu nie odzwierciedla tego, co się działo na boisku. Gdyby gospodarze wykorzystali wszystkie swoje "setki" wynik meczu na korzyść gospodarzy byłby znacznie wyższy. Jednak na przerwę to goście schodzili z jednobramkową przewagą. W 43 min, po ładnym podaniu z rzutu rożnego, Lisowski głową idealnie uderzył pod poprzeczkę i Tadel byl bez szans. Nim do tego doszło w 13 min, po podaniu Bobry do Gajdura, ten ostatni płaskim strzałem zdobył bramkę dla Zgłobic, ale sędzia jej nie uznał dopatrując się spalonego. W 15 min Wanicki z pola karnego po podaniu Babiucha strzelił w dolny róg i znów sędzia bramki nie uznał gwiżdżąc spalonego. Po zmianie stron gospodarze szybkimi atakami dyktowali tempo meczu, co zmusiło gości do zbyt ostrych fauli. Efektem tego był rzut karny na Połciu, który został podcięty w sytuacji sam na sam. Sam poszkodowany wykorzystał "jedenastkę" i było 1-1. W 63 min Gajdur pięknym rajdem z połowy boiska minął 3 obrońców i z około 18 metrów uderzył silno, a piłka kozłując wpadła do siatki i bylo 2-1. Ten sam zawodnik w 75 min otrzymał dokładne podanie od Babiucha, minął obronę i strzelił obok bramkarza, ale obrońca zdołał jeszcze wybić pilkę z linii bramkowej. W 85 min Grzywa szarżując na bramkę gości zostal zbyt ostro potraktowany przez obrońcę, czego efektem był rzut wolny. Potężna "bomba" Magiery, który wykonywał ten stały element minęła minimalnie górny róg bramki gości.
Podokręg Żabno
   Mędrzechów - Dąbrówki Breńskie 0-6. **0-1 Paweł Chmura 15 , 0-2 T. Wąsowicz 25, 0-3 M. Kotlarz 35, 0-4 Paweł Chmura 40, 0-5 T. Wąsowicz 65, 0-6 Paweł Chmura 75.
   Wydarzeniem meczu był hat-trick Pawła Chmury. Pierwszą bramkę zdobył po błędzie obrony, która zbyt krótko wybiła piłkę. Za drugim razem przymierzył z 25 metrów w okienko, a na koniec pokonał bramkarza Mędrzechowa w sytuacji sam na sam. Skuteczny był również Wąsowicz, dwukrotnie popisując się celnymi główkami.
(ACHI)