Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przełom Dunajca walczy o listę UNESCO

Tomasz Mateusiak
Spływ przełomem Dunajca to wielka atrakcja. Znają ją już Polacy, teraz czas, aby poznały też inne narody.
Spływ przełomem Dunajca to wielka atrakcja. Znają ją już Polacy, teraz czas, aby poznały też inne narody. FOT. ARCHIWUM POLSKAPRESSE
Pieniny. Władze Małopolski chcą wyróżnienia dla wielkiej atrakcji Pienin i Spiszu. Wpis na Listę Światowego Dziedzictwa Kultury to prestiż i więcej turystów.

Władze województwa małopolskiego chcą wpisać przełom Dunajca na listę światowego dziedzictwa kultury i przyrody UNESCO. Przyrodnicza perła Pienin ich zdaniem jest jednym z tych obiektów, którymi powinna chwalić się Małopolska. O ile bowiem Polacy już znają piękno rzeki wijącej się wśród gór, to ta atrakcja jest wciąż mało znana na świecie.

Stare miasto w Krakowie, kopalnia w Wieliczce czy niemiecki obóz koncentracyjny Auschwitz-Birkenau to obowiązkowe punkty na liście zagranicznych turystów, którzy przyjeżdżają do Małopolski.

Przełom Dunajca ma szansę stać się jednym z nich. Urząd Marszałkowski ogłosił właśnie długofalowy plan ochrony zabytków i pomników przyrody w województwie. Wśród zapisów znalazł się plan starań o wpisanie – w ciągu najbliższych 10 lat – na listę skarbów UNESCO twierdzy Kraków, cmentarzy z okresu I wojny światowej, centrum Nowej Huty i właśnie przełomu Du­najca.

– Te obiekty zasługują na docenienie – mówi Jacek Krupa, wicemarszałek Małopolski. – Zwłaszcza że za wpisem na listę UNESCO idzie większa ochrona, a także zwiększenie ruchu turystycznego w danym miejscu – podkreśla.

Właśnie na to ostatnie najbardziej liczą mieszkańcy Pienin. Jak pokazują badania, wszystkie obiekty, które zostały niedawno wpisane na listę UNESCO, mogą liczyć nawet na 25-procentowy wzrost liczby odwiedzających. A to przekłada się na większe zyski.

– Bardzo byśmy się wszyscy cieszyli, gdyby przełom Dunajca dostał taką nobilitację – mówi Jan Sienkiewicz, prezes stowarzyszenia flisaków, którzy co roku przeprawiają rzeką na tratwach około 250 tys. turystów. – Taki wpis to wielka reklama. Szczególnie wśród turystów z zagranicy, którzy widząc atrakcję na liście UNESCO, uważają, że warto ją odwiedzić.

Podobnego zdania jest dyrekcja Pienińskiego Parku Narodowego. – Starania o wpisanie naszego terenu na ową listę trwają już od dawna – mówi Iwona Wróbel, zastępca dyrektora PPN. – Gdyby udało się to osiągnąć, ucieszyliby się też Słowacy. Spływ przełomem Dunajca biegnie również po ich stronie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski