11 lat więzienia dla byłego trenera kadry Jana Panzera
Policja przez kilka miesięcy obserwowała Panzera. Aresztowała go w czasie zasadzki urządzonej w jego domu, gdy w swoim garażu rozpakowywał płyty kompaktowe z ukrytą amfetaminą. Panzer siedzi w więzieniu już od 2 lat. Zarekwirowano mu dom.
Panzer w połowie lat 60. był członkiem akademickiej reprezentacji Polski, zawodnikiem AZS Poznań. Biegał na 800 metrów - bez większych sukcesów. Jego powołaniem okazała się praca trenerska. Wychował kilka świetnych zawodniczek, m.in. Jolantę Januchtę i Annę Bukis (złotą i srebrną medalistkę halowych ME w 1980 roku na 1500 metrów).
Po MŚ w Helsinkach w 1983 roku Panzer opuścił Polskę i znalazł się w Nowej Zelandii, w której wcześniej przebywał z grupą lekkoatletów. Znając angielski szybko poznał tamtejszych działaczy i trenerów. W 1984 roku postanowił osiedlić się w Nowej Zelandii na stałe. Opiekował się tamtejszymi juniorami.
Życiorys Panzera jest bardzo bogaty. Był nauczycielem wychowania fizycznego, pracował jako drukarz, ładował owoce w porcie, studiował prawo na Uniwersytecie w Auckland, był prezesem Klubu Polaków. Uchodził za osobę lubianą w środowisku. Kochał sport i... kobiety. W latach 1967-1982 był mężem Adrianny Germanini, z którą formalnie rozwiódł się w 1986 roku. Jeszcze w trakcie tego małżeństwa zakochał się w znanej płotkarce Danucie Perce (halowej mistrzyni Europy w 1978 roku na 60 metrów). Ich związek trwał do 1993 roku. Przed wpadką z amfetaminą widywany był w towarzystwie młodej dziewczyny...
(FIL)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?