Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przesądzona sprzedaż Polany Szymoszkowej

Redakcja
Polana Szymoszkowa to teren na południowym zboczu Gubałówki, bardzo atrakcyjnie położony Fot. Agnieszka Szymaszek
Polana Szymoszkowa to teren na południowym zboczu Gubałówki, bardzo atrakcyjnie położony Fot. Agnieszka Szymaszek
Rozmowy toczą się pomiędzy właścicielami kompleksu - spółką Dorado a potencjalnym kupcem - Polskimi Kolejami Linowymi. Jak wynika ze słów Waldemara Sobańskiego - współwłaściciela Szymoszkowej - potrwają prawdopodobnie do czerwca.

Polana Szymoszkowa to teren na południowym zboczu Gubałówki, bardzo atrakcyjnie położony Fot. Agnieszka Szymaszek

ZAKOPANE. Negocjacje w sprawie sprzedaży mogą potrwać do czerwca

- Uzgadniamy warunki, toczymy rozmowy dotyczące warunków - mówi. Zapytany o cenę, za jaką zamierza wraz z austriackim partnerem sprzedać Szymoszkową, odpowiada: - W tym momencie nie mogę podać kwoty, jednak sądzę, że za te pieniądze PKL nie wybudowałby takiej stacji.

Spółka Dorado jest już zdecydowana na sprzedaż kompleksu. Polana Szymoszkowa to teren na południowym zboczu Gubałówki, bardzo atrakcyjnie położony - z widokiem na Tatry, nieopodal hotelu Mercure Kasprowy. Kompleks narciarski rozpoczął działalność w 1994 roku. Jak ocenia dziś Waldemar Sobański - właściciel gruntów - najwięcej zachodu kosztowały spółkę negocjacje z właścicielami terenów. Na szczęście niektórzy z nich - przede wszystkim zaś Hotel Mercure Kasprowy - "sąsiad" kompleksu - nie robili problemów, a wręcz pomagali. Po uzgodnieniach skomasowano ponad 10 hektarów gruntów. - A musieliśmy negocjować z 70 właścicielami, takie było rozdrobnienie - mówi Sobański. - Naszego terenu jest ok. 8 hektarów, reszta dzierżawiona jest głównie od hotelu, który rozumie, że jest to wspólny biznes. Zostało nam może kilku 3-4 prywatnych właścicieli gruntów, jeśli będzie potrzeba wykupienia ich gruntów, mamy fundusz rezerwowy. Z każdym da się rozmawiać, trzeba tylko do właścicieli odpowiednio, z szacunkiem podejść.

Pytany o powody sprzedaży Polany Szymoszkowej, Waldemar Sobański mówi: - Stacja wymaga modernizacji, inwestowania. Ja nie mam już sił na kredyty.

Podkreśla, że decyzja o sprzedaży była wspólna i zaakceptowana przed obydwu udziałowców - oprócz Sobańskiego współwłaścicielem Dorado jest mieszkający w Austrii Andrzej Ritter.

Właścicielem PKL są PKP, jednak, jak mówi Waldemar Sobański - negocjacje toczą się pomiędzy Dorado a PKL. Sprzedaż prawdopodobnie dojdzie do skutku przed planowaną prywatyzacją PKL, które obecnie są właścicielami kolei na Kasprowy Wierch, Gubałówkę, Palenicę w Szczawnicy, Górę Żar, oraz stacji Mosorny Groń w rejonie Zawoi. Polana Szymoszkowa oferuje jazdę z grzbietu Gubałówki (Polana Pająkówka) na sam dół, w przeciwieństwie do stoku PKL-u wiodącego z rejonu szczytu Gubałówki. Tam z powodu protestów właścicieli stok narciarski na całej długości od kilku już lat jest nieczynny.

Agnieszka Szymaszek

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski