Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przesławice koło Miechowa. Most nad Szreniawą już po remoncie

Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
W czwartek nastąpił odbiór techniczny przebudowanego mostu nad Szreniawą w podmiechowskich Przesławicach

WIDEO: Trzy Szybkie

Kierowcy mogą wreszcie jeździć po przeprawie bez obaw, że może to być niebezpieczne ze względu na jej zły stan techniczny. Coś, na co Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego zwrócił uwagę już dziewięć lat temu. Jednak zamiast modernizacji, kierowcy borykali się z ograniczeniami ruchu w tym miejscu.

Dlaczego oczekiwanie na remont przeprawy trwało tak długo? - Chcieliśmy zdobyć na to zadanie środki zewnętrzne. Najpierw próbowaliśmy sięgnąć do subwencji ogólnej budżetu państwa, z której są realizowane obiekty mostowe. Nie udało się. Warunkiem było posiadanie pozwolenia na budowę, a my go nie mieliśmy. Próbowaliśmy następnie je zdobyć, ale i to się nie udało. Nie uzyskaliśmy pozwolenia wodno-prawnego. Okazało się, że okresowo płynie tu taka duża woda, że musiałaby powstać estakada - tłumaczy kierujący Zarządem Dróg Powiatowych w Miechowie Roman Suchoń.

Ostatecznie Starostwo Powiatowe musiało się pogodzić z tym, że żadnej dotacji na wykonanie potrzebnych prac nie będzie. Zadanie w całości musiało zostać sfinansowane z pieniędzy budżetowych. Pochłonęło blisko 730 tysięcy złotych.

Pojawiły się również problemy własnościowe. Jak się okazało na powiatowej działce posadowiona była sama płyta mostowa. Aby wykonać inwestycję kompleksowo, należało pozyskać cztery fragmenty prywatnych działek. - O ile z trzema właścicielami nie było problemu, to z czwartym były i to poważne. Sprawa musiała przejść przez kilka instancji sądowych, aż w końcu oparła się o wojewodę - mówią przedstawiciele ZDP w Miechowie.

Most po przebudowie zmienił nieco swoje parametry. Ma 7,1 metra długości, 7 metrów szerokości (sam jezdnia ma 5 m), światło poziome wynosi 5,4 m, a pionowe 1,6 m. Najważniejsza zmiana jest taka, że nośność przeprawy to w tej chwili 40 ton. Most posiada konstrukcję żelbetową, ramową. Został posadowiony na palach fundamentowych.

Wykonawcą zadania była firma Mosty Bielsko -Biała, która musiała się uporać m. in. z ciężkimi warunkami gruntowymi. - Byłem na placu budowy bardzo często i jestem przekonany, że prace zostały wykonane zgodnie z zasadami sztuki budowlanej - zapewnia mieszkający w pobliżu mostu radny powiatowy Adam Motyka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski