Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przestrogi św. Jana Pawła II, wnikliwego obserwatora zmian, na przełom stuleci. Konferencja u św. Józefa

Janusz Michalczak
Janusz Michalczak
Biały Kruk, wydawnictwo mające swoim dorobku wiele pozycji dokumentujących pontyfikat św. Jana Pawła II, stało się w ostatnich latach ważnym centrum refleksji patriotycznej, religijnej i społecznej. W miniony piątek (4 października) zainaugurowało, wraz z Fundacją "Dzieło Nowego Tysiąclecia" Rok Papieża Polaka, związany z narodowymi obchodami 100-lecia urodzin św. Jana Pawła II, oraz XIX Dzień Papieskie (organizowany na pamiątkę pierwszej pielgrzymki papieskiej do Polski), o czym przypomniał podczas spotkania ks. Dariusz Kowalczyk, prezes Fundacji DNT.

WIDEO: Trzy Szybkie

Jolanta Sosnowska, autorka i redaktorka licznych pozycji książkowych poświęconych Janowi Pawłowi II, także bezpośredni świadek pontyfikatu, pracując nad czwartym tomem papieskiej biografii zwraca uwagę na niezwykła wręcz aktualność refleksji polskiego Papieża: - Znając nauczanie Jana Pawła II, które opiera się na jego doświadczeniu jako człowieka i kapłana, można doskonale zrozumieć dlaczego Jan Paweł II wszędzie gdzie się pojawiał mówił o ochronie życie, o tym że nie można zgadzać się na eutanazję, na aborcję – podkreśla.

Papież z Polski był wnikliwym obserwatorem zmian. - Wrażliwym ich sejsmografem – stwierdza red. Jolanta Sosnowska. - Niektórych myśli wtedy nie dostrzegaliśmy Nie mieliśmy nawet pojęcia, że odbyły się takie konferencje jak kairska, w roku 1994, poświęcona zaludnieniu i rozwojowi, czy pekińska, w roku 1995, na temat kobiety. Jan Paweł II już wtedy toczył boje o kształt dokumentów końcowych, które, jak wiadomo, są przygotowywane znacznie wcześniej. Nie zgadzał się z tym co nazywamy dziś gender czy LGBT, już wtedy bowiem próbowano wprowadzać pięć rodzajów płci. Papież nie akceptował prezentowanej już wówczas wizji kobiety. W roku 1995 na czele delegacji Watykanu stała Amerykanka – Mary Ann Glandon. Naraziła się na wiele przykrych słów, gdyż delegację, której przewodziła wyzywano od ,,wsteczników”, zarzucono jej, że jest hamulcem nowoczesności.

Słowa papieża sprzed ćwierćwiecza brzmią niezwykle współcześnie. W liście do przywódców świata pisał m.in. - przyp. JM: ,,Oto dlaczego projekt dokumentu końcowego przyszłej Konferencji kairskiej przyciągnął moją uwagę. Jego treść była jednak dla mnie bolesnym zaskoczeniem. (…) Odnosi się wrażenie, że jedyną odpowiedzią na kwestię demograficzną oraz na problemy związane z integralnym rozwojem osoby i społeczeństw jest propagowanie pewnego stylu życia, którego konsekwencje — gdyby został on przyjęty jako wzorzec i plan działania na przyszłość — mogłyby się okazać w najwyższym stopniu negatywne. Przywódcy narodów mają obowiązek zastanowić się głęboko i zgodnie z sumieniem nad tym aspektem rzeczywistości.

Co więcej, koncepcja płciowości, jak wyłania się z tego tekstu, jest całkowicie indywidualistyczna, do tego stopnia, że małżeństwo jawi się jako instytucja dziś już przestarzała. Jednakże instytucja naturalna o tak podstawowym i uniwersalnym znaczeniu jak rodzina nie może być manipulowana przez nikogo. Któż mógłby dać takie prawo jednostkom lub instytucjom? Rodzina należy do dziedzictwa ludzkości! Powszechna Deklaracja Praw Człowieka potwierdza zresztą jednoznacznie, że rodzina to „naturalny i podstawowy element społeczeństwa” (art. 16, 3). Międzynarodowy Rok Rodziny powinien stanowić szczególną okazję do tego, aby rodzina otrzymała ze strony społeczeństwa i państwa taką opiekę, do jakiej ma ona prawo w świetle Powszechnej Deklaracji. Nie uczynić tego znaczyłoby zdradzić najszlachetniejsze ideały ONZ”.

Polski papież był kontynuatorem tradycji romantycznej i w swoim nauczaniu odwoływał się do kanonicznych wartości polskiego etosu i polskiej tożsamości, którymi są wiara, prawda i wolność, przypomniał prof. dr hab. Bogusław Dopart. - Po raz pierwszy wartości te połączył ze sobą biskup krakowski Kajetan Sołtyk w czasie Konfederacji Barskiej, później przejął je Adam Mickiewicz – mówił. Uczestnicy spotkania, które odbyło się w Kamieniołomie przy Kościele pw. św. Józefa w Podgórzu, mieli możliwość wysłuchania refleksji bezpośredniego świadka pontyfikatu, fotografika Adama Bujaka, który 43 lata towarzyszył polskiemu Papieżowi także w trzech najgłębiej przeżytych dniach uroczystości pogrzebowych. Świadectwem jego refleksji na temat polskości i postać Papieża jest najnowszy album ,,Polska św. Jana Pawła II”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski