Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przestrzeń życia pewnego pluszcza liczy dwa kilometry długości i ze dwa metry szerokości

Grzegorz Tabasz
Wpierw kilka słów o gatunku. To ptak wielkości szpaka, o smukłej sylwetce i długich nogach.

Upierzenie skromne, za to życie ekstremalne. Ptak zjada owady, które wyszukuje biegając po dnie górskich potoków. W lecie to przyjemność, w zimie katorga.

Każdy ptak ma swój rewir. Mój pluszcz zajmuje teren, którego wymiar dokładnie zmierzyłem dzięki modułowi GPS w smartfonie. Od kapliczki do rozwidlenia dróg. Koryto potoku powyżej i poniżej zajmują inne ptaki.

Brzegi zajmują wysokie na półtora metra śnieżne zaspy. Wolna od lodu przestrzeń, na której pluszcz może żerować, to owe dwa metry szerokości i dwa kilometry długości. Żadna emigracja nie wchodzi w grę. Radź sobie, lub giń. Co znajdzie, to jego. Krótki, zimowy dzień upływa mu na ciągłym nurkowaniu, bieganiu pod prąd wody i odwracaniu kamieni.

Pod nimi tkwią tłuste larwy chruścików i widelnic. Z rzadka trafi się rarytas, czyli okazała larwa ważki. Pokarmu z każdym dniem jest mniej, gdyż codzienna porcja jedzenia jest równa połowie szklanki. Ot, i cała historia pluszczowego żywota.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski