Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przetarcie przed mistrzostwami

zab
Mecze na szczycie w I lidze hokejowej były także okazją do przetarcia się dla młodszych zawodników. Dla juniorów konfrontacja przeciwko liderowi z Sanoka była próbą generalną przed barażami o awans do mistrzostw Polski, które od 6 od 8 lutego odbędą się w Nowym Targu.

Mecze rezerw Dworów Unii przeciwko KH Sanok w I lidze hokejowej

    - Naszymi rywalami będą drużyny Wojasa Podhale Nowy Targ i BTH Bydgoszcz - mówi trener rezerw Dworów i zarazem oświęcimskich juniorów Stefan Syryński. - Jeszcze kilka tygodni temu zanosiło się na to, że baraże będą już przedwczesnymi mistrzostwami Polski, ale ostatecznie do walki o medale zakwalifikują się dwa zespoły - informuje Stefan Syryński.
   Tak więc wszystko wskazuje na to, że oświęcimscy juniorzy bez większych kłopotów przejdą przez baraże. - Będą one miały jednak swoją stawkę - zauważa trener Syryński. - Zwycięstwo w nich ustawia nas w teoretycznie łatwiejszej grupie eliminacyjnej w mistrzostwach Polski. Jest się zatem o co bić. Dla nas jako obrońców tytułu planem minimum jest zakwalifikowanie się do finału MP - dodaje szkoleniowiec.
   W drugim meczu przeciwko KH Sanok z bardzo dobrej strony pokazał się bramkarz Piotr Szałaśny, co powinno napawać optymizmem w perspektywie MP juniorów. To m. in. dzięki jego udanym interwencjom rezerwy Dworów w rewanżu odniosły zwycięstwo 3-2. Czy nie lepiej zatem byłoby, żeby to właśnie on stanął między słupkami także w pierwszym meczu, przegranym przez Dwory II 2-4? - Nikt nie szuka indywidualnie winowajców pierwszej porażki z Sanokiem - podkreśla trener Syryński. - Przemysław Witek już trzy lata temu skończył wiek juniora, ale musi mieć także okazje do sprawdzenia się w rezerwach, żeby w razie potrzeby być gotowym do zastąpienia w pierwszej drużynie Tomka Jaworskiego. I takie było właśnie założenie, że przeciwko sanoczanom każdy z bramkarzy - bez względu na wynik - zagra po jednym meczu - tłumaczy trener Syryński.
   W spotkaniu rewanżowym trener rezerw dał szansę pokazania się nawet juniorom młodszym, szykującym się do Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży. Z tego rocznika przeciwko KH Sanok zagrali: Rudnicki, Boba, Mortka i Górka. - W rewanżu przez dwie tercje graliśmy czterema pełnymi "piątkami", ale kiedy szansa "przewiezienia" Sanoka była na wyciągnięcie ręki, graliśmy już trzema formacjami, by złapać rytm gry. Cieszę się, że młodzież szybko potrafi wyciągać wnioski z popełnionych błędów dlatego po pierwszej, dość nieszczęśliwej wpadce z KH, drugiego dnia udało nam się wziąć rewanż - kończy Syryński.
(zab)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski