Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przetarg został unieważniony

LIZ
Przetarg na wykonanie I etapu rekultywacji toksycznego zbiornika "Górka" został unieważniony. Władzom gminy nie udało się bowiem pozyskać 7,5 mln zł, mimo interwencji w ministerstwie, Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska i u wojewody. Prawdopodobnie teraz burmistrz Trzebini będzie starał się uzyskać zgodę od Urzędu Zamówień Publicznych na wyłonienie wykonawcy zadania w trybie z wolnej ręki.

Nie znaleźli potrzebnych pieniędzy

   Jak już pisaliśmy przetarg na wyłonienie firmy, która wykona I etap rekultywacji toksycznego zbiornika został ogłoszony pod koniec ubiegłego roku. Do I etapu swoje oferty zgłosiły 4 firmy, z których komisja przetargowa wybrała dwie: czeską i polską. Niestety przedłożone przez nie oferty opiewały na 19,5 mln. zł., a więc przekraczały znacznie możliwości finansowe gminy. W minionym roku z rezerwy budżetowej państwa Trzebinia otrzymała na realizację zadania tylko 12 mln. zł. Wówczas władze gminy podjęły decyzję, by przetarg zawiesić i spróbować zdobyć pozostałą kwotę.
   Podczas sesji Rady Powiatu burmistrz Adam Adamczyk tłumaczył tą decyzję faktem, że dysponując jedynie 12 mln. zł rozpoczynanie prac byłoby nierozsądne. - Istnieje bowiem zbyt duże ryzyko, że zabraknie nam czasu i wykonamy jedynie fragment zadania. Gdybyśmy odpompowali tylko część znajdującej się w zbiorniku substancji, mogłoby się okazać, że za kilka lat wrócilibyśmy do punktu wyjścia - tłumaczył radnym powiatowym burmistrz.
   Teraz okazuje się, że mimo licznych monitów u ministra ochrony środowiska Czesława Śleziaka, w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska oraz u wojewody, przetarg trzeba było unieważnić. Gminie nie udało się bowiem zdobyć potrzebnych 7,5 mln. zł.
   Wszystko wskazuje więc na to, że perspektywa likwidacji nieszczęsnego zbiornika znów przesunie się w czasie. Problem tylko w tym, że przekazane z budżetu państwa 12 mln zł trzeba wykorzystać do końca kwietnia, gdyż w przeciwnym razie pieniądze w ogóle przepadną. Co teraz zrobi gmina? Prawdopodobnie wystąpi do Urzędu Zamówień Publicznych o zgodę na wyłonienie wykonawcy zadania w trybie z wolnej ręki. Tak przynajmniej zapewniał burmistrz podczas sesji powiatu. Niestety nie udało nam się uzyskać informacji, czy zapadła już ostateczna decyzja w tej sprawie. Burmistrz był nieuchwytny dla dziennikarzy podobnie jak rzecznik prasowy magistratu. Natomiast Barbara Siemek, naczelnik wydziału inwestycji, która przewodniczyła komisji przetargowej, potwierdziła jedynie, że przetarg został unieważniony. - Nie jestem jednak osobą kompetentną do udzielania informacji, co gmina zamierza robić dalej w tej sprawie - tłumaczy Barbara Siemek.
(LIZ)

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski