(PK)
Po wakacyjnej przerwie bocheńska policja zanotowała kolejne włamanie, którego celem były pieniądze pozostawione przez hazardzistów w automatach do gier "zręcznościowych". - Wczorajszej nocy przez otwór wentylacyjny w ścianie złodziej dostał się do wnętrza baru "Gazaris", gdzie uszkodził dwa automaty. Zabrał z nich nie tylko bilon, lecz także... mechanizm wrzutowy.
Policji nie udało się dotąd ująć wąsko wyspecjalizowanych przestępców, którzy świadomie gardzą takimi łupami jak alkohol, papierosy czy sprzęt elektroniczny. Mają one co prawda dużą wartość, lecz wymagają współpracy z paserami, co zdecydowanie zwiększa ryzyko wpadki.