Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przez ostatnie 25 lat nasza gospodarka przeszła rewolucję

Piotr Drabik
Gospodarka. Bilans zmian w polskich przedsiębiorstwach, które zaszły od upadku komunizmu, jest pozytywny, ale nadal jest wiele do zrobienia - oceniają eksperci Instytutu Prawa Spółek i Inwestycji Zagranicznych.

- Ćwierć wieku temu prawie sto procent przedsiębiorstw znajdowało się w rękach państwa. Dziś stanowią zaledwie jedną czwartą - podkreśla Kazimierz Nędza, dyrektor Instytutu Prawa Spółek i Inwestycji Zagranicznych. Kierowana przez niego organizacja obchodzi właśnie 25-lecie istnienia, co stało się przyczynkiem do debaty o stanie polskiej restrukturyzacji.

- Przed rokiem 1990 mieliśmy do czynienia z jednorodnością przedsiębiorstw, którą sztywnie regulował kodeks handlowy - wspomina Nędza. Rozpoczęcie transformacji ustrojowej postawiło wiele państwowych firm przed widmem rewolucyjnych zmian.

- Startowaliśmy z pułapu czystego socjalizmu, łącznie z niskimi płacami i złym stanem technicznym urządzeń - nie kryje Jacek Dreżewski, który w latach 1991-98 był dyrektorem Elektrociepłowni Kraków. Był on odpowiedzialny za wyprowadzenie zakładu z epoki PRL-u do realiów gospodarki rynkowej. Wydzielenie mniejszych spółek i zmniejszenie zatrudnienia spowodowały ostry konflikt nowego kierownictwa z zakładową „Solidarnością”. - Większość pracowników nie została zwolniona, ale przeniesiona do innych oddziałów elektrociepłowni. Na restrukturyzacji tracą tylko ci, którzy w ogóle nie chcą pracować - podkreślił Dreżewski.

Zdaniem ekspertów, którzy wzięli udział w jubileuszowym spotkaniu, restrukturyzacja jest procesem ciągłym. - Przez następne 25 lat powinniśmy się skupić na wspieraniu przekształceń wewnątrz istniejących przedsiębiorstw - postulował Nędza.

A co nie udało się przez minione ćwierć wieku? - Na pewno nie odpowiedziano na pytanie, ile dokładnie ma być państwa w gospodarce. Potrzebujemy w tej sprawie regulacji nawet na poziomie ustawowym, aby jasno określić granicę wolnego rynku i domeny prywatnej - wyjaśnił Nędza. Jego zdaniem państwo nie powinno pozbywać się kontroli nad kluczowymi gałęziami gospodarki, zwłaszcza energetyką. Jednak nie wszyscy są pełni optymizmu. - Przez 3 miesiące miałem okazję pracować w Polskiej Grupie Energetycznej. Miałem wrażenie, że od czasu PRL-u, nic tam się nie zmieniło - mówił nam Jacek Dreżewski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski