Tadeusz Frasunek przychodzi do uratowanego psa także po służbie Fot. Robert Szkutnik
O psiej tragedii straż miejska z Wadowic została poinformowana 30 stycznia. Ktoś zadzwonił, że w jednym z gospodarstw coś niedobrego dzieje się z psem. Jak się okazało, zwierzak dogorywał na podwórzu. Kundel przywiązany był na krótkim łańcuchu do namiastki budy. Od wielu dni nie dostawał jedzenia i picia.
- To był okropny widok. Pies ledwo oddychał, sama skóra i kości, w dodatku miał wybite oko. Nie mógł samodzielnie utrzymać się na nogach - mówi Tadeusz Frasunek ze Straży Miejskiej. Pies po prostu konał. - Jeszcze dwie godziny, a byłoby po nim - mówi strażnik.
Tę relację potwierdza Danuta Gołdyń z Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Wadowicach, która była na miejscu. Potem czworonoga zawieziono do lecznicy, a po podleczeniu oddano do hotelu dla zwierząt prowadzonego przez krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami. Tam zrobiono Rudiemu - bo tak kundelka nazwali strażnicy - szereg zabiegów. M.in. doprowadzono do porządku oczodół. Rudi spędził na leczeniu 4 miesiące, a gmina wydała na jego leczenie blisko 3 tys. złotych.
Na ten okres pozbawiono właścielkę praw do zwierzęcia. Zawiadomiono też prokuraturę. - Zarzucamy jej znęcanie się na zwierzęciem - mówi prokurator Jerzy Utrata z Prokuratury Rejonowej w Wadowi-cach. Dodając, że kobieta przyznała się do winy i chce dobrowolnie poddać się karze.
Rudi, zwany też przez niektórych Piratem mieszka na razie w kojcu tymczasowego przytuliska w Wadowicach. - To jest bardzo serdeczny piesek. Potrzebuje tylko ludzkiego ciepła - mówi Tadeusz Frasunek, który zżył się ze swoim podopiecznym. Sam nie może go przygarnąć, bo w małym mieszkaniu ma już dwa podrzutki.
O dalszych losach psa i jego właścicielki zadecyduje w piątek sąd.
Robert Szkutnik
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?