Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przy okazji referendum dorobili sobie urzędnicy

Agnieszka Maj
Finanse. Organizacja referendum w sprawie zimowych igrzysk w Krakowie kosztowała nieco ponad 1 mln zł.

Magistrat opublikował finansowe rozliczenie wydatków na referendum, które odbyło się 25 maja tego roku.

Najwięcej pieniędzy pochłonęły diety członków obwodowych komisji refer­endalnych. Z budżetu miasta wydane zostało na ten cel 709 tys. zł. W sumie w komisjach pracowało 4480 osób.

Przewodniczący otrzymał 200 zł diety, jego zastępca 180 zł, a szeregowi członkowie 160 zł. W komisjach mógł pracować każdy dorosły mieszkaniec Krakowa.

Z ponad miliona na referendum 33 tys. zł zostały przeznaczone na sfinansowanie umów z urzędnikami z magistratu, którzy przygotowali i zaktualizowali spis wyborców. Dodatkowe pieniądze dostało ok. 30 osób. Urzędnicy otrzymali także ekstrawynagrodzenie za obsługę obwodowych komisji referendalnych: podpisywanie umów, wypłaty diet, rozliczanie – to dodatkowe prawie 40 tys. zł.

Oprócz tego 47 pracowników urzędu zarobiło na umowy zlecenie prawie 50 tys. zł, zajmując się zakupami i wyposażeniem lokali, w których pracowały komisje. Dodatkowo inni urzędnicy otrzymali niemal 70 tys. złotych za prace związane z referendum. W sumie daje to ok. 190 tys. zł. Dlaczego nie mogli przygotować referendum w ramach etatu? – To była dodatkowa praca, którą wykonywali po godzinach i w weekendy – mówi Filip Szatanik, wicedyrektor Wydziału Informacji Urzędu Miasta.

Okazało się także, że trzeba kupić 330 tradycyjnych aparatów telefonicznych i 17 komórek – do lokali refendalnych, w których ich brakowało. Na ten cel zostało wydanych ponad 30 tys. złotych. Reklama referendum pochłonęła ponad 91 tys. zł. Za te pieniądze zostało wydrukowanych 312 tysięcy ulotek. Aby dotrzeć z informacją o referendum do wszystkich mieszkańców na terenie Krakowa, postawiono osiem słupów reklamowych oraz 108 stojaków, na których umieszczano obwieszczenia związane z referendum.

Wyposażenie lokali, w których pracowały komisje, to koszt 86 tys. zł. Zakupionych zostało 600 urn i ponad tysiąc parawanów. Do tego flagi, naklejki z godłem Polski, tablice informacyjne i pieczątki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski