Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przy ulicy Bosackiej powstaną trzy nowe biurowce i podziemny parking

Arkadiusz Maciejowski
Widok od strony Galerii Krakowskiej. Na pierwszym planie widoczne są perony dworca PKP, a dalej – planowane biurowce. Tuż za nimi, na dalszym planie rozciąga się park Strzelecki
Widok od strony Galerii Krakowskiej. Na pierwszym planie widoczne są perony dworca PKP, a dalej – planowane biurowce. Tuż za nimi, na dalszym planie rozciąga się park Strzelecki wizualizacja: PKP S.A.
Inwestycje. To będzie już ostatni etap trwającej od kilku lat rewitalizacji terenów przy Dworcu Głównym PKP w Krakowie.

Na blisko 1,5-hektarowym terenie przy krakowskim Dworcu Głównym PKP – między torami kolejowymi a ul. Bo­sacką – kolejarze chcą wybudować trzy nowoczesne biurowce i podziemne parkingi.

Wcześniej myśleli o hotelach, ale ostatecznie zrezygnowali z tego pomysłu. To będzie ostatni etap porządkowania przestrzeni w tym rejonie miasta.

Jarosław Bator z zarządu PKP S.A. wyjaśnia, że zagospodarowywanie wyglądającego dziś dość ponuro terenu przy ul. Bosackiej ma ruszyć w 2017 r.

Termin jest tu istotny, bo pojawiały się obawy, że cały teren zostanie rozkopany na Światowe Dni Młodzieży (w 2016 roku).

– Do tego czasu trzeba zdobyć bowiem m.in. pozwolenie na budowę i wykonać dokładny projekt – wymienia Jarosław Bator.

Na inwestycję, która zgodnie z planem potrwać ma do 2019 roku, będzie odpowiedzialna spółka GD&K Consulting (ta sama, która kupiła i chce przebudować „szkiele­tora” przy rondzie Mo­gilskim).

Umowa jest prosta: PKP daje teren, a GD&K Consulting finansuje prace. Potem proporcjonalnie mogą dzielić się zyskami z wynajmu powierzchni. A ma być ona spora. W trzech nowoczesnych budynkach będzie aż 21 tys. mkw. powierzchni biurowej, a partery zapewne zajmie część handlowa – sklepy itd.

– Szacujemy, że cała inwestycja kosztować będzie od 250 do 300 mln zł. Nie mam jednak wątpliwości, że nie będzie brakowało chętnych na prowadzenie biur w tak atrakcyjnej lokalizacji. Trzeba pamiętać, że to praktycznie ostatnia tak duża wolna działka w bliskim sąsiedztwie Rynku Głównego. Potencjał jest więc ogromny – przekonuje Henryk Geartner, przedstawiciel spółki GD&K Consulting.

Zwraca uwagę, że obecnie na terenie poprzemysłowym – rozciągającym się na wschód od torów kolejowych, od ul. Lubicz wzdłuż parku Strzeleckiego praktycznie do ul. Lubomirskiego – oprócz bezwartościowych magazynów i blaszanych konstrukcji, znajdują się trzy zabytkowe budynki będące pod ochroną konserwatora: drukarnia, wieża ciśnień i budynek lokomotywowni.

– Oczywiście zostaną one zachowane, zmodernizowane i wymyślimy dla nich odpowiednią funkcję – w porozumieniu z konserwatorem zabytków. W grę wchodzi np. zorganizowanie w nich restauracji – wyjaśnia Henryk Geartner.

Planowane biurowce mają być nie tylko funkcjonalne, ale również ładne. We wstępnej koncepcji mają mieć me­talowo-szklane fasady w kolorze starego złota.

– Wysokość budynków nie przekraczałaby 28 metrów, a najciekawsza, główna i reprezentacyjna fasada będzie skierowana w stronę ul. Topolowej. Wychodząc z tunelu Magda prowadzącego na perony PKP, będziemy przechodzić de facto pod wysuniętą częścią jednego z biurowców, więc wszystko powinno wyglądać efektownie – zaznaczają przedstawiciele GD&K Consulting.

Henryk Geartner zapewnia, że pod biurowcami powstaną duże parkingi podziemne.

– W tym rejonie są dobre warunki, nazwijmy to – hydrologiczne, więc bez obaw możemy zbudować nawet kilkukondygnacyjny parking pod­ziemny na kilkaset miejsc. Nie będzie problemu w tym, że przyszli pracownicy biurowców będą zajmować miejsca na pobliskich ulicach. Być może nawet część miejsc na parkingu będzie ogólnodostępnych – mówi Geartner.

Zaznacza również, że odbył spotkanie m.in. z wiceprezydent Krakowa Elżbietą Koterbą. – I mogę powiedzieć, że przyjęła ona naszą propozycję z uznaniem – przekonuje Geartner.

Sama wiceprezydent Koterba póki co wypowiada się dość ostrożnie. – To na razie jedynie koncepcja. Przypomnę, że teraz tworzymy plan zagospodarowania przestrzennego dla tego miejsca i to on dopiero określi między innymi, jak wysokie mogą być budynki – tłumaczy Elżbieta Koterba.

Jarosław Bator podkreśla zaś, że jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to zagospodarowanie terenu przy ul. Bo­sackiej będzie ostatnim etapem tzw. rewitalizacji i modernizacji stacji Kraków Główny i jej okolic.

– Pozostaje jeszcze – oczywiście – kwestia zagospodarowania zabytkowego budynku dworca. Mamy wstępną zgodę konserwatora zabytków na uruchomienie tam kina. Jesteśmy na etapie ustalania z konserwatorem szczegółów – informuje Jarosław Bator.

[email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski