Właściciel karczmy, która znajduje się tuż przy rzece, twierdzi, że należącym do miasta terenem nikt się nie zajmuje. - W lecie, jak wszystko zarośnie, to nawet tych śmieci nie widać. Ja tego sprzątał nie będę - mówi.
Kto więc powinien posprzątać? Rzeczniczka Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania Krystyna Paluchowska informuje, że terenami nad rzeką nie zajmuje się MPO, lecz Małopolski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Krakowie.
- Tam jest cały czas sprzątane. Nie możemy tego bez przerwy monitorować - zwraca uwagę Antoni Łach, kierownik inspektoratu rejonowego MZMiUW. Ostatnia akcja sprzątania nad Białuchą, w okolicy Prądnika, odbyła się w grudniu. Wciąż jednak przybywa nowych zgłoszeń o pojawiających się śmieciach. Jak zapewnia Antoni Łach, na każde tego typu zgłoszenie MZMiUW reaguje, a po każdym sprzątaniu straż miejska monitoruje okolicę. Niestety, mimo to w rzece wciąż można znaleźć różne śmieci.
- Ludzie wyrzucają nawet fotele czy lodówki - wymienia Łach. Przyznaje jednocześnie, że zamiast zajmować się innymi problemami, wciąż musi przeznaczać spore kwoty na akcje sprzątania. - To wykracza poza nasze statutowe obowiązki. Powinno być to w gestii gminy - podkreśla.
Wiceprzewodniczący Rady Dzielnicy II Grzegórzki Grzegorz Finowski zwraca uwagę, że najbardziej zanieczyszczone są okolice mostu Chrobrego. - Za-trważające jest to, że brzegi Białuchy sprzątane są czasem, głównie podczas akcji organizowanych przez straż miejską i Radę Dzielnicy. Administracja terenu nie dba tam o porządek - mówi Finowski.
W poprzednim roku, podczas jednej z takich akcji sprzątania, zebrano ponad tonę śmieci. - To tylko po części przyczynia się do zachowania czystości, o którą nie dba MZMiUW - twierdzi radny Finowski. Jednocześnie zwraca uwagę, że w okolicy były stawiane kosze na śmieci, ale bardzo szybko je dewastowano.
Jako rozwiązanie na dziś radny proponuje zamontowanie kamer na osiedlach, które monitorowałyby działania mieszkańców i pozwalałyby na ewentualną identyfikację osób zanieczyszczających wśród osiedlowej społeczności.
Problem ten nie jest nowy. Fora internetowe pełne są komentarzy internautów, którzy od lat z oburzeniem piszą o sytuacji nad Białuchą i zwracają uwagę na brak zainteresowania ze strony miasta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?