Przychodnia zdrowia dla Grzegórzek do końca miesiąca ma się przenieść z al. Pokoju 2 do lokalu przy ul. Grzegórzeckiej 73. Problem jednak w tym, że spółka zarządzająca tą placówką nowe lokum wynajęła w prywatnym budynku, po cenach komercyjnych. A umowa była inna.
Przypomnijmy, w miejscu przychodni ma powstać Nowy Ratusz Marszałkowski. Miasto wymieniło z województwem ten teren za zabytkowy pałac Krzysztofory przy Rynku Głównym. Warunek był taki, że marszałek znajdzie zastępczą lokalizację dla przychodni - w najbliższej okolicy.
- Skoro Urząd Marszałkowski nie znalazł w swoich zasobach odpowiedniego lokalu, to powinien wykupić albo zapłacić za wynajem powierzchni w innym miejscu na terenie Grzegórzek. Powinna być chociaż jakaś rekompensata - uważa Jerzy Paluch, prezes Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Centrum Promocji Zdrowia, mieszczącego się jeszcze przez kilka dni przy al. Pokoju 2.
Prezes Paluch dodaje, że nowe lokum zostało wynajęte w kompleksie budynków Kamienice Wandy. NZOZ Centrum Promocji Zdrowia wziął pożyczkę w wysokości 300 tysięcy złotych na przystosowanie powierzchni dla potrzeb przychodni.
- W dotychczasowej lokalizacji płaciliśmy miesięczny czynsz w wysokości 15 zł za mkw. Teraz płacimy cztery razy więcej. Jest ryzyko i realne zagrożenie bankructwem. Wiele zależeć będzie od tego, ilu będziemy mieć pacjentów. Rekompensata w wysokości 200 tys. zł już byłaby bardzo pomocna - mówi prezes Paluch.
Przyznaje, że z przychodni korzystało ok. 15 tys. osób. Dodaje jednak, że ok. dwóch tysięcy pacjentów się wypisało przez ostatnie półtora roku, kiedy pojawiały się informacje o konieczności likwidacji placówki przy al. Pokoju 2 oraz problemach ze znalezieniem nowej lokalizacji.
Marszałek nie czuje się winny
Władze województwa nie widzą problemu. Z biura prasowego Urzędu Marszałkowskiego otrzymaliśmy odpowiedź, że marszałek wywiązał się ze zobowiązania z 22 października 2009 r., które brzmiało: „W momencie przystąpienia do realizacji planowanej inwestycji najemcy zaproponowana zostanie w najbliższej okolicy inna lokalizacja nadająca się do adaptacji dla świadczenia usług zdrowotnych, zgodnie z odpowiednim rozporządzeniem Ministra Zdrowia”.
- Przypominamy, że przedstawiliśmy propozycje trzech nowych lokalizacji dla przychodni: przy ul. Olszańskiej, Kordylewskiego i Śniadeckich 12 - wylicza Agnieszka Grybel-Szuber, rzeczniczka marszałka.
Tłumaczy, że pierwsza z zaproponowanych lokalizacji została odrzucona przez NZOZ Centrum Promocji Zdrowia ze względu na odległość. Drugą wykluczono, bo współzarządca obiektu - Biuro Rozwoju Krakowa - nie zgodził się na zlokalizowanie tam ośrodka zdrowia. Zdaniem władz województwa ostatnia zaproponowana lokalizacja przy ul. Śniadeckich 12 (w budynku, gdzie w przeszłości znajdował się dzienny oddział szpitalny) spełniała wszystkie warunki niezbędne do adaptacji dla potrzeb przychodni. - Co więcej, lokal przy ul. Śniadeckich był oferowany z preferencyjną stawką czynszu za wynajem - zaznacza Agnieszka Grybel-Szuber.
Jerzy Paluch przyznaje, że - owszem - pomieszczenia przy ul. Śniadeckich 12 były odpowiednie, jeżeli chodzi o ich standard. - To jednak za mało, żeby prowadzić tam przychodnię. W budynku nie było ogrzewania ani możliwości podłączenia do miejskiej sieci cieplnej. Poza tym to pierwsze piętro bez windy. Jak wychodziłyby tam starsze osoby, matki z dziećmi w wózkach? - zwraca uwagę prezes NZOZ Centrum Promocji Zdrowia.
To decyzja prywatnej spółki...
Agnieszka Grybel-Szuber informuje, że obecnie Urząd Marszałkowski nie ponosi odpowiedzialności za autonomiczne decyzje prywatnej spółki, jaką jest NZOZ - zadecydowała ona o odrzuceniu proponowanej lokalizacji i wybrała lokum dla przychodni w innym miejscu. Marszałek nie widzi też podstaw do finansowej rekompensaty.
-Województwo nie ma możliwości formalnoprawnych, aby wspierać finansowo prywatną działalność gospodarczą pieniędzmi publicznymi. Nie może też partycypować w kosztach funkcjonowania prywatnych spółek - zaznacza Agnieszka Grybel-Szuber.
W sprawie przychodni próbowaliśmy porozmawiać z marszałkiem województwa małopolskiego Jackiem Krupą. Zwróciliśmy się o to do biura prasowego, otrzymaliśmy jednak odpowiedź, że w tej sprawie stanowisko władz Małopolski będzie przekazywać rzeczniczka marszałka.
Miasto nie zostawi pacjentów
W NZOZ Centrum Promocji Zdrowia liczą na to, że prezydent Krakowa i jego urzędnicy nie zostawią tak sprawy i będą się do końca domagać, aby marszałek wywiązał się z umowy.
W krakowskim magistracie informują, że wizja lokalna w budynku przy ul. Śniadeckich 12 potwierdziła, iż zakres prac niezbędnych dla uruchomienia tam działalności medycznej w zakresie podstawowej opieki zdrowotnej (szczególnie wyposażenie budynku w windę i doprowadzenie instalacji grzewczej) nie tylko przekroczył możliwości finansowe, ale był również zbyt obszerny do wykonania w terminie do 31 lipca br. (do tego czasu przychodnia miała się wyprowadzić z al. Pokoju).
Prezydent Krakowa zwrócił się więc do marszałka, aby rozpatrzył możliwość rekompensaty finansowej związanej z przeniesieniem przychodni na ul. Grzegórzecką 73. Marszałek odpowiedział negatywnie.
- W opinii Biura ds. Ochrony Zdrowia Urzędu Miasta nie pozwala to na ostateczne zamknięcie sprawy i wymaga szukania dalszych rozwiązań, satysfakcjonujących wszystkie strony. Na pewno nie zostawimy przychodni i jej pacjentów samym sobie - zaznacza Jan Machowski z biura prasowego krakowskiego magistratu.
Miasto ma więc jeszcze interweniować w sprawie przychodni. Próbowaliśmy się skontaktować z dyrektorem Biura Ochrony Zdrowia Michałem Marszałkiem, ale do 30 sierpnia jest na urlopie.
Budynek przychodni przy al. Pokoju 2 zostanie wyburzony. Jest już pozwolenie na budowę w tym miejscu Nowego Ratusza Urzędu Marszałkowskiego. Oprócz biur mają się tam mieścić także m.in. sklepy, lokale usługowe i gastronomiczne. Obiekt ma powstać do końca 2018 roku.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?