Przyjdą zaś

   Ojciec Święty najpierw przyjął premiera, a następnie małżonkę Marka Belki i towarzyszącą szefowi rządu delegację, m.in. z ministrem spraw zagranicznych Włodzimierzem Cimoszewiczem.
   Ojciec Święty nie odczytał osobiście przemówienia, uczynił to w jego imieniu prałat Paweł Ptasznik z watykańskiego Sekretariatu Stanu. Papież odniósł się do piątkowej ceremonii podpisania traktatu konstytucyjnego UE w Rzymie. - Mam nadzieję, że mimo braku wyraźnego odniesienia konstytucji europejskiej do chrześcijańskich korzeni kultury wszystkich narodów wchodzących dziś w skład wspólnoty, ponadczasowe wartości wypracowane przez pokolenia naszych przodków na fundamencie Ewangelii będą nadal inspirować wysiłki tych, którzy biorą na siebie odpowiedzialność za kształtowanie oblicza naszego kontynentu. Ufam, że ta struktura, która w gruncie rzeczy jest wspólnotą wolnych narodów, będzie nie tylko dokładała wszelkich starań, aby nie pozbawić ich duchowego dziedzictwa, ale też będzie go strzec jako fundamentu jedności. Jak mówiłem w Gnieźnie w 1997 roku, trwałej jedności nie można budować odcinając się od tych korzeni, z których wyrosły narody i kultury Europy i od wielkiego bogactwa minionych wieków. Nie będzie jedności Europy, dopóki nie będzie ona wspólnotą ducha - głosi przesłanie papieża.
   - Wdzięczny jestem polskiemu rządowi i parlamentowi za zrozumienie i podejmowanie tego wyzwania. (...) Niech Bóg prowadzi naszą ojczyznę ku szczęśliwej przyszłości - powiedział papież.
   Premier Belka zaprosił Ojca Świętego do złożenia w przyszłym roku kolejnej wizyty w Polsce. Jan Paweł II odpowiedział: - Jak Bóg da.
   W czasie prywatnej rozmowy z premierem papież wypytywał, jak żyje się Polakom, jaka jest autentyczna sytuacja w kraju.
   Podczas konferencji prasowej po spotkaniu Marek Belka stwierdził, że jest prawie pewien, iż w przyszłym roku papież przyjedzie do ojczyzny.
   Szef rządu wręczył Ojcu Świętemu książkę artystyczną "Legenda Tatr" autorstwa artysty grafika Jacka Wdzięczaka. Premier otrzymał od Jana Pawła II unikalną kolekcję watykańskich monet euro.
   Papież pożegnał delegację góralskim powiedzeniem: - Przyjdą zaś.
Ks. JAROSŁAW CIELECKI
   Wczoraj przed modlitwą Anioł Pański w dniu Wszystkich Świętych Jan Paweł II modlił się za ofiary terroryzmu i zapewnił ich rodziny o swej duchowej bliskości.
   - Specjalną modlitwę kieruję do Boga za wszystkie ofiary terroryzmu. Ich rodziny zapewniam o swej duchowej bliskości i prosząc Pana o pocieszenie ich w bólu, błagam o pokój dla świata - powiedział papież przemawiając z okna swego apartamentu w Pałacu Apostolskim.
   Jan Paweł II przypomniał, że dzień Wszystkich Świętych jest świętem radosnym. - Kościół pielgrzymujący na ziemi spogląda ku niebu i z radością przyłącza się do chóru tych, których Bóg dopuścił do swej chwały - mówił papież podczas krótkiego spotkania z wiernymi.
   Dzień Wszystkich Świętych ma dla Jana Pawła II szczególne znaczenie. 1 listopada 1946 roku Karol Wojtyła otrzymał święcenia kapłańskie. W Watykanie poinformowano, że dzień, w którym przypadała 58. rocznica jego święceń kapłańskich, papież poświęcił modlitwie. (JC)