Barometr Bartusia - krakowska gastronomia walczy z pandemią i niemądrym prawem
Skoszona trawa odsłoniła wszystkich mieszkańców łąki. Gryzonie, płazy, padalce i co większe owady. Jedzenie podane na talerzu. Potencjalne dania były pogrążone w szoku. Nagła zmiana warunków życia, w tym wypadku widoczności, zbiła mieszkańców łąki z tropu. Było spokojnie, bezpiecznie, a tu masz. Słońce. Światło. Upał. Najgorsze dopiero przed nimi.
Kiedy zbiorą siano i ułożą je na ostrewce w wysokie kopy, będzie używanie. Myszołowy przesiądą się na czubki kop. Fantastyczna czatownie. Doskonale pole widzenia. Nic nie ujdzie czujnej uwadze drapieżników. Najmniejszy ruch. Razem z wysprzątanym sianem znikną resztki co prawda nędznego, ale zawsze jakiegoś ukrycia. Pustułka w mgnieniu oka wyłapie pomniejsze gryzonie i wielkie pasikoniki zielone. Większe ofiara dopadną myszołowy.
Po zapadnięciu zmroku przybędą sowy. Też uszczkną małe co nieco. Na drugi dzień po postawieniu kop przesiadywały na nich już dwa myszołowy. Pustułka nadlatywała w kwadransowych odstępach. Nikt nikomu nie przeszkadzał, bowiem jedzenia było w bród. Przynajmniej przez kilka dni. Większa część mieszkańców łąki zginie, reszta ucieknie na miedze. Każdy raj ma swój koniec. Zasoby dostępnego pokarmu zostaną wyczerpane. Drapieżcy odlecą. Na chwilę. Wkrótce prawdziwe żniwa. Oj, na ściernisku będzie się działo!
- Atlas grzybów trujących i jadalnych. Kluczowe różnice na przykładowych zdjęciach
- Demoniczne nazwy wsi w Małopolsce i ich "boskie" przeciwieństwa
- Oni nie skończyli studiów, a mają miliony. Jak to możliwe?!
- Tak wygląda budowana zakopianka [NOWE ZDJĘCIA]
- Zmiany w sklepach. Nowy obowiązek przy sprzedaży mięsa
- Te dzikie zwierzęta żyją w Krakowie [ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?