Jadwiga Malina-Żądło FOT. MACIEJ HOŁUJ
- Została Pani niedawno przyjętra do Stowarzyszenia Pisarzy Polskich. Co trzeba zrobić, aby zostać wpisanym do tej prestiżowej organizacji?
- Kryteria są jasno sprecyzowane. Trzeba przedłożyć przynajmniej dwie swoje publikacje książkowe, udokumentować poparcie środowiska w postaci dwóch rekomendacji kolegów po piórze, napisać podanie i dołączyć portfolio zawierające dotychczasowy dorobek twórczy. Po złożeniu wymaganych dokumentów należy po prostu czekać. W moim przypadku oczekiwanie trawało kilka miesięcy.
- Czym jest dla Pani fakt znalezienia się na liście członków Stowarzyszenia Pisarzy Polskich?
-Nie będę ukrywać że jest to dla mnie życiowy sukces, na który czekałam od momentu, kiedy dwadzieścia lat temu odbył się mój pierwszy wieczór autorski, właśnie w siedzibie krakowskiego oddziału SPP przy ulicy Kanoniczej 7. Jednak zanim podjęłam decyzję o złożeniu podania, sama musiałam upewnić się, czy literatura jest właśnie tym, czym chcę zajmować się do końca życia.
- Z Pani słów wynika, że pisze Pani wiersze od dwudziestu lat?
- Można powiedzieć, że piszę od dziecka. Czytanie i pisanie to dla mnie najprostszy sposób rozumienia świata. Od mojego debiutu prasowego minie w przyszłym roku dwadzieścia lat.
- Ile tomików poezji Pani autorstwa pojawiło się do tej pory na rynku wydawniczym?
- Wydałam do tej pory trzy poetyckie książki - pierwszą w 1996, ostatnią w 2010 roku.
- Co jest dla Pani w poezji najważniejsze?
- Piękno i autentyczność, czyli to wszystko od czego zdaje się odchodzić współczesna polska poezja. Wychowałam się na Staffie, Przybosiu, Nowaku i Czechowiczu, więc zawsze będę tęsknić za ładem, jaki niosły ich wiersze.
- Jaką tematykę można w Pani przypadku uznać za wiodącą?
- Moja poezja to poezja utraty, ale nie brak w niej także afirmacji życia. Zawsze stoję po stronie życia, nawet wówczas, kiedy piszę o śmierci.
- Pełni Pani także funkcję kierownika Myślenickiej Grupy Poetyckiej "Tilia“. Co nowego dzieje się w "Tilii“?
- Od roku "Tilia" wchodzi w skład Myślenickiego Towarzystwa Kultury, co stwarza nam nowe perspektywy i - mam nadzieję - umacnia naszą pozycję na mapie kulturalnej powiatu.
- Jakie ma Pani plany literackie na najbliższą przyszłość?
-- Pracuję nad nową książką poetycką, która, mam nadzieję, nie rozczaruje ani czytelników, ani moich nowych kolegów ze Stowarzyszenia.
Rozmawiał: (MH)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?