Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przypomnieć skąd wyszli...

RAF
(INF. WŁ) Na cztery godziny przerwali wczoraj pracę pracownicy Zakładów Mechanicznych w Tarnowie. Przyłączyli się w ten sposób do ogólnopolskiej akcji przedsiębiorstw przemysłu zbrojeniowego.

Strajk w Zakładach Mechanicznych w Tarnowie

Organizatorem wczorajszego strajku była "Solidarność". W tarnowskich ZM włączyli się do niego jednak także członkowie OPZZ i nie zrzeszeni w żadnym związku. Zakład został oflagowany. Kilka minut przed godziną 11 na bramie wywieszono duży napis "Strajk". W południe załoga zebrała się obok wydziału zbrojeniowego, gdzie m.in. szef zakładowej "Solidarności" Henryk Łabędź poinformował o postulatach względem rządu. - Od ośmiu lat domagamy się bezskutecznie restrukturyzacji branży przemysłu obronnego. Rządy się zmieniają, obietnice coraz nowe dają, a w tej sprawie postępu żadnego nie ma - powiedział nam Henryk Łabędź.
Związkowcy domagają się teraz także m.in. zaprzestania importu broni i zabezpieczenia w budżecie państwa środków na zamówienia wojskowe w 2000 roku. Według Henryka Łabędzia ta akcja nie jest wymierzona w rząd, posiadający przecież solidarnościowy rodowód. - Cieszymy się, że AWS doszedł do władzy. Od czasu do czasu musimy jednak przypomnieć naszym kolegom skąd wyszli. Temu służy także dzisiejszy protest - dodał Łabędź.
Dzisiaj w Zakładach Mechanicznych, zatrudniających obecnie 1400 osób, praca ma już przebiegać normalnie.
(RAF)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski