To drobniutki motylek, którego jeszcze mniejsze larwy, czyli gąsienice, zjadają liście kasztanowców. Już w połowie sierpnia liście nabierają brązowej barwy i lecą na ziemię, co zwykle nie wychodzi na zdrowie roślinie. Motylka znaleziono pół wieku temu w Macedonii. Od tej pory opanował prawie całą Europę.
Teraz o spotkaniu. Na szybie autobusu siedziała mała ćma. Mniejsza od ubraniowego mola, ale gdy znudzonym wzrokiem zacząłem ją oglądać odkryłem potwornego zabójcę drzew. Brązowe skrzydełka przecinały ukośne, szare prążki. Do tego bielutkie odnóża. Kasztanowcowiaczek jak malowany!
Trochę to dziwne, gdyż o tej porze roku dorosłe motyle nie powinny się pokazywać, upalna pogoda pozwoliła jednak na wydanie kolejnego pokolenia. Motyl pewnie wsiadł do autobusu na przystanku blisko parku, gdzie rosło wiele kasztanów zdewastowanych przez szkodnika.
Nie zrobiłem mu krzywdy. Jeden więcej czy jeden mniej nie ma żadnego znaczenia dla ocalenia kasztanowców.
- Tak oszukują mechanicy. Kierowcy – miejcie się na baczności!
- Nowy odcinek ekspresowej zakopianki gotowy! Zobacz jak wygląda!
- Parkowanie w Krakowie. Nowe zasady, większa strefa
- Najbardziej ekskluzywne osiedla w Krakowie [TOP 10]
- Cracovia. Żony i partnerki piłkarzy [ZDJĘCIA]
- Wisła Kraków. Żony i partnerki piłkarzy [ZDJĘCIA]
Pensja minimalna 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?